Średnia dotacja unijna dla przedsiębiorcy indywidualnego to 215 tysięcy złotych

Największe wsparcie unijne na jeden projekt uzyskują przedsiębiorstwa prowadzone w formie spółek akcyjnych. Wynosi ono aż 35 mln zł. Tymczasem dotacja UE, przypadająca na jeden projekt zgłoszony przez przedsiębiorcę indywidualnego jest... 164 razy mniejsza.

Przedsiębiorcy indywidualni podpisali 14 proc. wszystkich umów o dofinansowanie projektów ze środków unijnych. Jednak wartość tego wsparcia to mniej niż 1 proc. całej kwoty wsparcia, jaką udało się uzyskać wszystkim firmom początku perspektywy 2014-2020 do końca lipca 2016 r. - wynika z danych Ministerstwa Rozwoju.

16 400 procent różnicy

Powodem, dla którego tak niewiele z unijnych euro trafia do przedsiębiorców indywidualnych jest to, że zgłaszają oni projekty o najmniejszej wartości. Średnia wartość projektu, który uzyskał wsparcie z UE, to w przypadku osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą 293 tys. zł. Następne na liście są spółki cywilne, które również faktycznie prowadzone przez przedsiębiorców indywidualnych. Tutaj wartość projektu to 396 tys. zł - wynika z danych Ministerstwa Rozwoju. Następne na liście są inwestycje spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Tyle że w tym przypadku wartość projektu jest już liczona w milionach - wynosi ona już ponad 1,8 mln zł.

Reklama

Trudno się więc dziwić, że kiedy przedsiębiorcy indywidualni zgłaszają najmniejsze pod względem wartości projekty, to dostają najmniejsze dotacje. Średnie wsparcie dla 1 projektu, uzyskane przez osobę fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą, wynosi 215 tys. zł. Największe wsparcie zaś, średnio, uzyskują przedsiębiorstwa będące spółkami akcyjnymi - sięga ono ponad 35 mln zł. Jak łatwo wyliczyć, jest ono 164 razy większe niż w przypadku osób fizycznych, prowadzących działalność gospodarczą.

Liczy się forma prawna

Co ciekawe, to nie wielkość firmy jest powodem, dla którego dotacje unijne pozyskiwane przez przedsiębiorców indywidualnych są tak niewielkie. Ministerstwo Rozwoju bowiem podaje dane o przyznanym dofinansowaniu UE również w podziale na wielkość firmy.

Przypomnijmy, że mikrofirmy to przedsiębiorstwa, zatrudniające do 10 osób, o obrotach lub aktywach nieprzekraczających 2 mln euro. Małe firmy zatrudniają mniej niż 50 pracowników, a ich obroty lub aktywa nie przekraczają 10 mln euro. Średnie firmy zaś mają poniżej 250 pracowników, a ich obroty nie przekroczyły 50 mln euro lub aktywa są niższe niż 43 mln euro. A więc definicje wielkości są takie same dla wszystkich rodzajów podmiotów, lecz pozyskane kwoty już się mocno różnią.

Najmniejsze spośród firm prowadzonych przez osoby fizyczne pozyskały średnie wsparcie na projekt w wysokości 129 tys. zł. Przedsiębiorcom indywidualnym, których biznesy można uznać za małe, zdobyły dotację na projekt w wysokości 908 tys. zł. Zaś średnia dotacja, na jaką umowy podpisywali "średniacy", to 934 tys. zł.

Ale to i tak - z jednym wyjątkiem - niewiele w stosunku do wsparcia, jakie udało się uzyskać firmom prowadzącym działalność w formie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością. Tam najmniejsi pozyskali średnią dotację na projekt na poziomie przekraczającym 1 mln zł. Wprawdzie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, zaliczane do małych, pozyskały mniejszą dotację na projekt niż "mali" przedsiębiorcy indywidualni, to jednak w przypadku średnich spółek z ograniczoną odpowiedzialnością dotacje są już znacznie większe.

Dla porównania podajemy jeszcze analogiczne dane, dotyczące dotacji dla firm operujących w formie spółek akcyjnych. W ich przypadku średnia wartość na projekt zaczyna się od 3,8 mln zł.

W tym zestawieniu nie umieściliśmy dużych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością (średnia wartość dotacji na jeden projekt to 4,5 mln zł) oraz dużych spółek akcyjnych (ponad 64 mln zł). Ze względu na stosunkowo małą liczbę nie pokazaliśmy także innych rodzajów spółek. Jednak i tak widać, że przedsiębiorcy indywidualni mają mniejszą zdolność do absorpcji pieniędzy unijnych niż firmy o innym statusie prawnym.

Powodem jest brak środków na wkład własny czy też raczej niewielka ich ilość. Wiele osób prowadzących działalność gospodarczą nie wie, że pieniądze na wkład własny można zdobyć. Ale generalnie małym przedsiębiorcom brakuje często wiedzy, profesjonalnego wsparcia i doradztwa. Sposobem na zwiększenie kwot, uzyskanych przez osoby fizyczne, jest skorzystanie z pomocy Centrum Doradztwa UE Grupy Idea Banku, gdzie nie tylko będą oni mogli dowiedzieć się, czy mogą liczyć na jakieś wsparcie, ale także uzyskają wiedzę, co zrobić, aby zwiększyć i kwotę, i szansę na jej pozyskanie.

Najmniejsi nie we wszystkim są najmniejsi

Na szczęście przedsiębiorcy indywidualni nie we wszystkim plasują się na samym końcu. Przede wszystkim co do łącznej kwoty uzyskanego wsparcia unijnego plasują się na trzeciej pozycji wśród przedsiębiorstw. Przed nimi znalazły się spółki z ograniczoną odpowiedzialnością - na drugiej pozycji - oraz spółki akcyjne.

Ale jest jeszcze statystyka, w której przedsiębiorcy indywidualni są na jeszcze wyższej pozycji. Chodzi o stosunek uzyskanej dotacji unijnej do wartości całego projektu. Największą część projektów finansuje Unia Europejska w przypadku spółek cywilnych. W ich przypadku jest to aż 77 proc. Na drugim miejscu znaleźli się przedsiębiorcy indywidualni - oni dostają dofinansowanie w wysokości 73 proc. ogólnych kosztów projektu. Średnia zaś dla wszystkich rodzajów przedsiębiorstw to 62 proc. kosztów całego projektu, pokrytych przez wsparcie unijne.

Marek Siudaj

Tax Care S.A.
Dowiedz się więcej na temat: tysiąc złotych | dotacje unijne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »