Vodafone chce przenieść siedzibę poza Wielką Brytanię. Efekt Brexitu

Vodafone - drugi po China Mobile operator telefonii komórkowej w świecie - planuje wyprowadzenie siedziby z Wielkiej Brytanii i podawanie wyników w euro zamiast funtach. To efekt przegłosowanego Brexitu.

Vodafone na piśmie ostrzegł, że zlikwiduje 13 000 miejsc pracy w Wielkiej Brytanii jeśli dojdzie do Brexitu. Argumentował, że dla firmy najważniejszy jest atrybut Unii Europejskiej - wolny przepływ ludzi, kapitałów i usług, co w przypadku opuszczenia UE zostanie siłą rzeczy ograniczone.

Według Vodafone, 55 proc. zarobku grupy w zeszłym roku finansowym pochodził z operacji na terenie Unii Europejskiej. 11 proc. z zysku pochodzi z terenu W. Brytanii.

Vodafone jest 7. największą spółką z indeksu FTSE 100 londyńskiej giełdy, działa w 26 krajach i zatrudnia poza W. Brytanią 108 000 osób.

Reklama

- - - - -

Vodafone (skrótowiec od ang. voice, data, fone) - międzynarodowy operator telefonii komórkowej, którego zarząd znajduje się w Londynie i Newbury w Wielkiej Brytanii oraz w Düsseldorfie w Niemczech. Vodafone jest drugą po China Mobile, największą na świecie firmą zajmującą się usługami telekomunikacyjnymi. Posiada oddziały w 27 krajach świata, w kolejnych 33 - umowy partnerskie z lokalnymi sieciami. W latach 2007-2013 firma sponsorowała zespół Formuły 1 McLaren. Vodafone jest zarejestrowane na londyńskiej giełdzie jako Vodafone Group oraz na giełdzie nowojorskiej.

Krzysztof Mrówka

- - - - -

Informowaliśmy wczoraj: Minister opowiada bajki biznesowej gawiedzi

Minister ds. biznesu Wielkiej Brytanii, Sajid Javid, zapewnił we wtorek delegację brytyjskich biznesmanów, że jego ministerstwo wynegocjuje nowe porozumienia handlowe z Unią Europejską. Problem w tym, że nia ma żadnych przesłanek do głoszenia tego rodzaju poglądów.

Na konferencji prasowej po spotkaniu Javid poinformował, że biznesmeni, przywódcy organizacji przedsiębiorców i szefowie firm, powiedzieli mu, iż w obliczu wyników głosowania w sprawie opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię, muszą widzieć przywództwo polityczne.

Minister obiecał im, że utrzymanie dostępu do unijnego wspólnego rynku będzie jego priorytetem podczas rozmów z UE, i zapowiedział, że jego urzędnicy w najbliższych tygodniach skontaktują się z największymi inwestorami. Dodał, że dostęp do wspólnego unijnego rynku może wyglądać inaczej niż w przypadku krajów spoza UE.

Poinformował też, że chiński koncern Huawei zgłosił we wtorek brytyjskiemu rządowi, iż wynik referendum nie będzie mieć wpływu na jego planowane inwestycje w Wielkiej Brytanii. Huawei specjalizuje się w produkcji urządzeń i rozwiązań telekomunikacyjnych.

- Inwestorzy zapewnili o swoim zaangażowaniu w Zjednoczonym Królestwie. Na przykład właśnie dziś Huawei potwierdził rządowi, że jego planowane w Wielkiej Brytanii inwestycje wartości 1,3 mld funtów będą realizowane, jak zaplanowano - powiedział Javid.

Po spotkaniu Carolyn Fairbairn, szefowa Konfederacji Brytyjskiego Przemysłu (CBI), oceniła, że wydaje się, iż Wielka Brytania ma przed sobą długą drogę do opracowania jasnego planu na przyszłość stosunków handlowych z Unią Europejską.

Powiedziała, że część firm po referendum ws. Brexitu wstrzymuje inwestycje i że potrzebne jest im jaśniejsze wyobrażenie o tym, co rząd zamierza.

Jak oceniła, choć nikt, wychodząc ze spotkania, nie czuł się wspaniale, "wszyscy wychodzili z poczuciem, że jest rozwiązanie". - Daleko nam jeszcze do planu i przywództwa, będziemy nadal pracować nad tym, czego biznes potrzebuje - powiedziała Fairbairn.

Dodała, że rząd musi również uspokoić obawy unijnych migrantów zatrudnionych w Wielkiej Brytanii. (PAP)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: efekt | Vodafone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »