EBC w centrum uwagi

Kontrakty na europejskie indeksy spadają. Na rynkach potrzebne jest jednak "cofnięcie" po ostatnich zwyżkach, aby giełdy miały dobry punkt do odbicia. Tymczasem za kilka godzin decyzja Europejskiego Banku Centralnego - podają maklerzy.

Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 0,236 proc., FTSE 100 - zniżkują o 0,395 proc., CAC 40 - tracą 0,040 proc., a na DAX - w dół o 0,246 proc.

W czwartek zakończy się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, a bank o 13.45 ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Od 14.30 prezes EBC Mario Draghi skomentuje decyzje banku.

Rynek jest zgodny w ocenie, że EBC pozostawi teraz założenia polityki monetarnej bez zmian.

Podczas posiedzenia w styczniu Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego pozostawiła podstawowe stopy procentowe bez zmian, tj. stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących wynosi 0,00 proc., stopa kredytu w banku centralnym 0,25 proc., a stopa depozytu w banku centralnym -0,40 proc. Rada nie zmieniła też wówczas parametrów programu skupu aktywów do końca marca 2017 r. na poziomie 80 mld euro miesięcznie oraz od kwietnia do grudnia 2017 r. w wys. 60 mld euro miesięcznie.

Reklama

W piątek zaś w USA zostanie opublikowana informacja z amerykańskiego rynku pracy w lutym.

Z prognoz ekonomistów wynika, że w ubiegłym miesiącu stopa bezrobocia za Oceanem wyniosła 4,7 proc. wobec 4,8 proc. w styczniu. Oczekiwany jest wzrost nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym o 190 tys. i podobny w sektorze prywatnym.

Raport ten będzie kluczowy z punktu widzenia zaplanowanego na 14-15 marca posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Jedynie bardzo słabe dane powstrzymają Fed przed podwyżką stóp procentowych o 25 pb - oceniają analitycy.

Już bardzo mocne okazały się czwartkowe dane prywatnej firmy ADP Employer Services z amerykańskiego rynku pracy - ADP podała, że w firmach w USA przybyło w lutym 298 tys. miejsc pracy, a analitycy oceniali, że w gospodarce w lutym przybyło 187 tys. miejsc pracy.

Obecnie wyceniane przez kontrakty terminowe na stopę Fed prawdopodobieństwo podwyżki w przyszłym tygodniu wynosi już 100 procent, a kolejna podwyżka w czerwcu wyceniana jest na 52 proc., a we wrześniu na 77 proc.

Rano w czwartek Chiny podały tymczasem swoje wyliczenia CPI i PPI. Ceny konsumpcyjne w Chinach wzrosły w lutym jedynie o 0,8 proc. rdr, a analitycy spodziewali się wzrostu o 1,7 proc. wobec wzrostu o 2,5 proc. miesiąc wcześniej.

Ceny producenta PPI wzrosły zaś w II rdr o 7,8 proc., po wzroście poprzednio o 6,9 proc. To najmocniejszy wzrost PPI rdr od 2008 r. Analitycy spodziewali się wzrostu PPI o 7,7 proc.

"Taki wzrost wskaźnika PPI w Chinach nie powinien jednak niepokoić decydentów, bo PPI może osiągać najwyższe poziomy przez miesiąc czy dwa, a potem znowu spadnie" - ocenia Julian Evans-Pritchard, ekonomista Capital Economics.

Tymczasem Michael Aflalo, dyrektor inwestycyjny BFT Investment Managers, ocenia, że globalne tło makro wygląda solidnie.

"Globalne tło makroekonomiczne jest niewątpliwie solidne, a na rynku kapitałowym, zwłaszcza w USA, mamy perfekcyjne wyceny. Dlatego na giełdach potrzebne jest +cofnięcie+, aby stworzyć dobre punkty wyjścia do kolejnych zwyżek na rynkach akcji" - mówi Aflalo.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: centrum uwagi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »