Mocna sesja, a może być jeszcze lepiej

Za nami bardzo pozytywny dzień na GPW. Rynek wczoraj sporo zyskał i to w przekonujący sposób. Kurs kontraktów znalazł się pod szczytowymi oporami, popyt staje przed szansą na zakończenie korekty i powrót do trendu wzrostowego. Czwartek zaczniemy jednak od korekcyjnego cofnięcia.

Za nami bardzo pozytywny dzień na GPW. Rynek wczoraj sporo zyskał i to w przekonujący sposób. Kurs kontraktów znalazł się pod szczytowymi oporami, popyt staje przed szansą na zakończenie korekty i powrót do trendu wzrostowego. Czwartek zaczniemy jednak od korekcyjnego cofnięcia.

Druga szansa wykorzystana

GPW już we wtorek pokazywała chęć do wzrostów. Wtedy przeszkodziła informacja o przedterminowych wyborach w Wielkiej Brytanii, która wpłynęła negatywnie na giełdy. Wczoraj emocje opadły i Europa ruszyła do odrabiania strat. Rodzime byki skwapliwie skorzystały z drugiej szansy. Rynek terminowy wystartował na plusie i przez cały dzień systematycznie piął się w górę, pokonując kolejne opory. Zatrzymał się dopiero przy 2275pkt. Na zamknięciu (2273pkt.) kontrakty zyskały ponad 2% przekraczającym 1 mld zł obrocie.

Reklama

Byki powalczą o wybicie

Układ techniczny poprawił się, ale może być jeszcze dużo lepiej. Jak widać na wykresach, kurs podszedł pod górną granicę trwającego od dwóch miesięcy ruchu bocznego (2275-2298pkt.). Byki stają teraz przed szansą na wybicie z tego układu w górę. Byłby to sygnał kupna, sugerujący koniec płaskiej korekty i powrót do średnioterminowego trendu wzrostowego. Szanse kupujących zwiększa wysoki obrót pokazujący dużą siłę popytu oraz sygnał kupna, który pojawił się wczoraj na dziennym MACD. W przypadku niepowodzenia trzeba liczyć się jednak z kolejnym zwrotem w dół.

WIG20 pokazał relatywną siłę, ale bez pomocy zagranicy raczej się nie obejdzie. Pozytywnym impulsem mogą być niedzielne wybory we Francji. Według najświeższych sondaży czwórka kandydatów ma zbliżone poparcie. Przejście do drugiej tury przynajmniej jednego z centrystycznych kandydatów (Macron, Fillon) powinno zapewnić mu końcowe zwycięstwo.

Korekcyjny początek

Wall Street miała słabszy dzień i notowania zaczniemy z niższego pułapu. Popyt wypracował sobie wczoraj sporo wolnej przestrzeni na korekcyjne cofnięcie. Ważne wsparcia leżą przy 2252-2254pkt. (m.in. połowa wczorajszej świecy). Póki kurs utrzymuje się wyżej, inicjatywa jest w rękach kupujących. Atak na szczytowe opory może nastąpić w każdej chwili, choć niekoniecznie już dziś. Założenia zmieniłyby się, gdyby rynek zszedł i zamknął się poniżej 2252pkt. na znaczeniu zyska wtedy wariant zwrotu w dół. Wróci też groźba wyrysowania szczytowej formacji RGR.

FW20 -wykres intraday

Maciej Szmigel

Analityk inwestycyjny

Biuro Maklerskie ING Banku Śląskiego

INGBank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »