1,4 mln Polaków oszczędza w funduszach
W funduszach inwestycyjnych oszczędza już około 1,4 mln Polaków - wynika z naszych szacunków. Tylko w zeszłym roku ich liczba zwiększyła się o blisko połowę. W sumie lokaty osób fizycznych w funduszach przekroczyły już 50 mld zł.
Pod koniec zeszłego roku fundusze otwarte miały około 1,4 mln uczestników - wynika z danych, jakie zebraliśmy od agentów transferowych i TFI. Liczba ta obejmuje zarówno inwestorów indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Ci ostatni stanowią zaledwie kilka procent wszystkich klientów TFI. Fundusze zamknięte, adresowane do drobnych inwestorów, mają kilkadziesiąt tysięcy uczestników.
Samodzielne inwestycje mniej popularne
Liczba osób fizycznych oszczędzających w funduszach znacząco przewyższa liczbę inwestorów indywidualnych, samodzielnie grających na giełdzie. Pod koniec zeszłego roku biura maklerskie działające na GPW prowadziły 824 tys. rachunków inwestycyjnych, z czego aktywnych było tylko ok. 20%. Na dodatek liczba ta (ok. 17 tys.) uwzględnia nie tylko osoby fizyczne, ale również inwestorów instytucjonalnych. TFI pozostają jednak w tyle za bankami, które mają obecnie ok. 8 mln lokat terminowych.
Więcej pieniędzy na rachunkach
Spośród wszystkich TFI najwięcej klientów ma Pioneer: pod koniec 2005 r. było ich 550 tys., a rok wcześniej 400 tys. Nic dziwnego, towarzystwo ma największy udział w rynku funduszy pod względem wartości zarządzanych aktywów (19,2 mld zł pod koniec 2005 r.), a ponadto kieruje swoje produkty przede wszystkim do inwestorów detalicznych. Pod koniec zeszłego roku przeciętny klient Pioneera miał na rachunku jednostki uczestnictwa o wartości 35,5 tys. zł.
To mniej więcej tyle samo, ile wynosi średnia dla wszystkich funduszy otwartych. Według szacunków Analiz Online, łączne aktywa funduszy przeznaczonych dla osób fizycznych wyniosły pod koniec grudnia 50,4 mld zł. Po odjęciu podmiotów zamkniętych zostaje 47,4 mld zł. Przy założeniu, że fundusze otwarte mają nieco ponad 1,3 mln uczestników (chodzi o osoby fizyczne), na każdego z nich przypada średnio 35 tys. zł oszczędności. To więcej niż w 2004 r., gdy było to 31 tys. zł.
Nieco inaczej jest w funduszach zamkniętych. Pod koniec zeszłego roku miały tylko ok. 53 tys. klientów detalicznych, ale za to ich liczba wzrosła w stosunku do 2004 r. o 30 tys., a więc ponaddwukrotnie. Dużo wyższa jest też wartość inwestycji przypadająca na jednego posiadacza certyfikatów. Wynosi prawie 57 tys. zł (pod koniec 2004 r. 70 tys. zł). Liderem w zakresie liczby funduszy zamkniętych jest KBC TFI. W sumie średnia wartość środków zgromadzonych na pojedynczym rachunku wynosi ok. 36 tys. zł.
Dynamiczny wzrost aktywów
Aktywa wszystkich funduszy przeznaczonych dla osób fizycznych zwiększyły się w zeszłym roku o 66%, przy jednoczesnym wzroście liczby klientów detalicznych o 44% (pod koniec 2004 r. ok. 940 tys.). To również świadczy o tym, że kwota oszczędności zgromadzonych na pojedynczym rachunku się zwiększa.
Adrian Adamowicz dyrektor sprzedaży w Pioneerze
Osoby, które już od jakiegoś czasu inwestują w fundusze, ciągle dopłacają pieniądze, co powoduje, że fundusze mają coraz większy udział w oszczędnościach Polaków. Cały czas przybywa też nowych klientów. Ci jednak na początku działają ostrożnie, powierzając TFI tylko część swoich zasobów finansowych. Wzrostowi popularności funduszy sprzyja trwająca od kilku lat hossa na giełdzie oraz spadek stóp procentowych. Poza tym w zeszłym roku wzrosły zarobki Polaków, a nadwyżki nie zostały przeznaczone wyłącznie na konsumpcję.
Katarzyna Siwek
