Ambra - rok zakończy się zyskiem?

Ambra chce w roku obrotowym 2010/2011 osiągnąć wzrost skonsolidowanej sprzedaży oraz zwiększyć zysk netto dla grupy o minimum 20 proc. Spółka szuka okazji do przejęć na rynku rumuńskim i planuje dalszy rozwój sieci sklepów winiarskich w Polsce - poinformował na konferencji prezes Ambry Robert Ogór.

Ambra chce w roku obrotowym 2010/2011 osiągnąć wzrost skonsolidowanej sprzedaży oraz zwiększyć zysk netto dla grupy o minimum 20 proc. Spółka szuka okazji do przejęć na rynku rumuńskim i planuje dalszy rozwój sieci sklepów winiarskich w Polsce - poinformował na konferencji prezes Ambry Robert Ogór.

"Na rok 2010/2011 zakładamy dla grupy wzrost sprzedaży. Spodziewamy się nadal znaczącej poprawy zysków operacyjnych oraz zysku netto, który wydaje się, że może wzrosnąć przynajmniej o 20 proc." - powiedział. Dodał, że wzrost sprzedaży skonsolidowanej będzie efektem wzrostu w Polsce. "W Polsce chcemy pokazać wzrosty powyżej rynku, trudno natomiast przewidzieć, jaka będzie sprzedaż w Czechach, na Słowacji i w Rumunii" - powiedział. Prezes ocenił, że uwzględniając czynniki kryzysowe, rynek win w Polsce może wzrosnąć przez najbliższy rok o 5-10 proc. "W naszej ocenie prognozą prawdopodobną jest wzrost o 5-10 proc., z uwzględnieniem czynników kryzysowych. Przed kryzysem szacowaliśmy, że rynek w Polsce będzie rósł średnioterminowo o 10-15 proc. rocznie" - powiedział. Według informacji AC Nielsen oraz obliczeń własnych Ambry, rynek wina w Polsce w roku 2009/2010 wzrósł o 5 proc. Prezes zaznaczył, że szacunki dotyczące wyników zakładają m.in. neutralny wpływ różnic kursowych oraz brak zdarzeń jednorazowych na EBIT. W roku obrotowym 2009/2010 zdarzenia jednorazowe powiększyły zysk EBIT o 3,9 mln zł. Ambra osiągnęła w roku obrotowym zakończonym 30 czerwca 2010 501,6 mln zł skonsolidowanych przychodów brutto oraz 398,9 mln zł przychodów netto, pomniejszonych o akcyzę i opłaty handlowe. Przychody brutto spadły rok do roku o 5,6 proc. W ujęciu ilościowym sprzedaż spadła natomiast o 15,1 proc. Ambra osiągnęła w roku 2009/2010 39,4 mln zł EBIT, czyli o 87,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 14,9 mln zł, wobec 5,1 mln zł rok wcześniej.

Reklama

Spółka poinformowała, że na rynku czeskim i słowackim chce w roku 2010/2011 osiągnąć zysk netto. "Koszty restrukturyzacji na tych rynkach spowodowały, że nie udało nam się wypracować zysku w minionym roku. W kolejnym roku ten cel wydaje się niezagrożony" - powiedział Ogór. W roku 2009/2010 strata netto na rynkach czeskim i słowackim wyniosła 0,7 mln zł. Natomiast w Rumunii Ambra osiągnęła w minionym roku obrotowym 1,4 mln zł zysku netto. "Główne cele na kolejny rok na rynku rumuńskim to utrzymanie wysokiej rentowności i dalsza redukcja kosztów operacyjnych, co oznacza, że rok powinien zakończyć się zyskiem" - powiedział prezes.

Dodał, że spółka myśli o przejęciu na rynku rumuńskim, choć nie prowadzi w tej sprawie negocjacji. "Nie prowadzimy negocjacji, które mogłyby zakończyć się przejęciem. Oczekujemy jednak, że może przydarzyć się okazja do akwizycji, bo rynek rumuński jest bardzo rozdrobniony" - powiedział. Prezes przedstawił także plany rozwoju sieci sklepów winiarskich "Centrum Wina".

Po przejęciu spółki "Nalewki i Inne" sieć liczy obecnie 24 sklepy w dużych miastach. "Jesteśmy obecnie w niemal wszystkich największych galeriach handlowych w Polsce i przewidujemy jeszcze kilka otwarć. Kolejnym krokiem będzie nowy format sklepów, które chcemy ulokować w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców" - powiedział Ogór. "W ciągu 2 kolejnych lat spodziewamy się do 30 sklepów w głównych miastach, a następnie, w ciągu najbliższych 5 lat, stworzymy kolejnych 20 sklepów w średnich miastach" - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »