Debiut Grupy PHN w ciągu kilku miesięcy

Ministerstwo Skarbu Państwa przewiduje, że Grupa PHN zadebiutuje na warszawskim parkiecie w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak nie wyklucza, że Skarb Państwa sprzeda 100 proc. posiadanych udziałów.

Ministerstwo Skarbu Państwa przewiduje, że Grupa PHN zadebiutuje na warszawskim parkiecie w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak nie wyklucza, że Skarb Państwa sprzeda 100 proc. posiadanych udziałów.

Grupa powstała w wyniku konsolidacji spółek Skarbu Państwa z sektora nieruchomości. Wniesiono do niej spółki: INTRACO, Polski Holding Nieruchomości i BUDEXPO. Z kolei Polski Holding Nieruchomości tworzą skonsolidowane spółki: Dipservice, Towarzystwo Obrotu Nieruchomościami "Agro", Argo, Składnica Księgarska, Kaskada oraz COBO. Głównym akcjonariuszem Grupy PHN jest Skarb Państwa.

Wiceminister skarbu Krzysztof Walenczak podkreślił na środowej konferencji prasowej, że nie ma żadnego powodu, by segment nieruchomości był zarządzany przez państwo. Jak mówił, nie ma jeszcze ustalonej daty debiutu Grupy PHN na giełdzie. Decyzja o jej upublicznieniu ma być podjęta w momencie zakończenia przez zarząd tzw. fazy integracji spółki (wypracowania modelu biznesowo-finansowego grupy). Zarząd chce to zrobić w ciągu 100 dni. "Chcielibyśmy w okresie 100 dni zaobserwować efekty płynące z realizacji tego etapu. (...) Możliwe, że zajmie nam to mniej czasu" - powiedział na konferencji prasowej prezes Grupy PHN Wojciech Papierak.

Reklama

Resort skarbu podkreślił w komunikacie, że "ministerstwo przyjęło dla Grupy PHN ścieżkę prywatyzacyjną, która przewiduje debiut spółki na warszawskim parkiecie w ciągu najbliższych miesięcy". Debiutowi prawdopodobnie nie będzie towarzyszyła emisja akcji.

Walenczak podkreślił, że jeszcze nie wiadomo, jaki pakiet akcji zostanie zaoferowany inwestorom. - Nie wykluczamy, że Skarb państwa sprzeda 100 proc. posiadanych udziałów - zaznaczył. Ocenił, że MSP ma sygnały, iż transakcja może cieszyć się zainteresowaniem wśród globalnych funduszy emerytalnych.

Według wiceministra, jest szansa, by oferta publiczna Grupy PHN znalazła się w dziesiątce największych transakcji w historii Polski. - IPO Grupy PHN bez wątpienia wzmocni rolę giełdy jako warszawskiego centrum finansowego - podkreślił.

Wartość rynkowa wszystkich nieruchomości Grupy PHN wynosi prawie 2,6 mld zł. W skład majątku wchodzi ok. 180 nieruchomości, w tym niezabudowane działki o powierzchni ok. 1300 ha. Papierak poinformował, że celem Grupy jest stworzenie największej spółki zarządzającej własnymi nieruchomościami w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Zaznaczył, że są one rozproszone po całej Polsce, z czego większość w Warszawie.

Zapowiedział, że firma planuje inwestycje na ok. 1,9 mld zł. Jak mówił, nie będzie prowadziła ich samodzielnie, ale będzie szukała do tego partnerów biznesowych. Całość nakładów inwestycyjnych nie zostanie poniesiona w tym roku. Jest to kwestia jeszcze 2-3 lat. Obecnie na wysokim poziomie zaawansowania znajdują się przedsięwzięcia o wartości kilkuset milionów złotych - wyjaśnił Papierak.

- Nie chcemy być deweloperem. Chcemy być zdywersyfikowanym podmiotem, zarządzać nieruchomościami. Chcemy się koncentrować na trzech liniach biznesowych - nieruchomościach biurowych, handlowych i centrach logistycznych - podkreślił Papierak. Dodał, że dywersyfikacja działalności daje pewność większych zysków.

- Teraz ponad 200 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni mamy pod dachem i je wynajmujemy. Powstanie jeszcze drugie tyle powierzchni biurowych. Do tego należy dodać centra logistyczne, które zamierzamy zbudować - dodał prezes Grupy PHN.

Obecnie do najbardziej zaawansowanych projektów deweloperskich Grupy należą dwa projekty biurowe zlokalizowane w centrum Warszawy: PHN TOWER przy ul. Świętokrzyskiej, budynek biurowy przy ulicy Foksal, Al. Wilanowskiej oraz projekt budowy Centrum Logistycznego we Wrocławiu.

Wiceminister skarbu wyjaśnił, że wartość księgowa firmy w wysokości 2,3 mld zł uwzględnia ewentualne roszczenia reprywatyzacyjne. - O ile te roszczenia uda się rozstrzygnąć na korzyść spółki, to jej wartość wzrośnie, a tym samym wartość transakcji Skarbu Państwa - powiedział.

Członek zarządu Grupy PHN Rafał Krzemień ocenił, że spośród należących do niej 180 nieruchomości, spółka może utracić kilka na rzecz byłych spadkobierców.

Grupa PHN zatrudnia łącznie ok. 560 pracowników. Papierak poinformował, że we wtorek zarząd spotkał się ze związkami zawodowymi. - Nie ma sprzeciwu, by wprowadzić spółkę na GPW - ocenił. Zaznaczył jednak, że obawy pracowników dotyczą przydziału akcji oraz utrzymania miejsc pracy. Przysługuje im do 15 proc. akcji.

- Myślimy o mechanizmie, który umożliwiłby pracownikom konsolidowanych podmiotów akcjonariat już w tej finalnej strukturze - w Grupie PHN notowanej na giełdzie. Uniknęlibyśmy tym samym procedury wymiany akcji pracowniczych spółek córek na akcje spółki matki, bądź też sprzedaży akcji w spółkach córkach - zaznaczył Walenczak.

Sprawdź bieżące informacje z rynku pierwotnego GPW w Biznes INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PHN | 100 | MSP | Skarb Państwa | GPW | Ministerstwo Skarbu Państwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »