Druga fala koronawirusa dociera na giełdę
Czwartkowy "Puls Biznesu" informuje, że rosnące statystyki zachorowań i powrót niektórych obostrzeń to poważne ryzyko, które muszą brać pod uwagę giełdowi inwestorzy. Na akcjach firm z niektórych branż już widać przygotowania na tzw. drugą falę pandemii.
Według dziennika, czarny scenariusz dla gospodarki nie spełnił się, a giełdowi gracze już wiedzą na kogo stawiać, a kogo unikać, jeśli znów przybędzie obostrzeń.
Jak pisze "PB" z dzisiejszej perspektywy marcowy krach na akcjach spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie należy uznać za przesadzony. "Większość spółek z GPW (60 proc.) notowana jest teraz nie tyle powyżej dna krachu, co powyżej poziomów z początku roku" - zaznacza dziennik.
"Oznacza to, że nie tylko dołek z marca był okazję do kupna, ale że w większości przypadków na plusie są także ci akcjonariusze, którzy przez kryzys przeszli strategią +trzymaj+" - czytamy.