Dynamiczny wzrost cen złota po wygranej Trumpa
Notowania złota na początku bieżącego tygodnia kierowały się w dół po nieudanej próbie przekroczenia technicznego oporu w okolicach 1305 USD za uncję. Zgodnie z oczekiwaniami, zmienność cen tego kruszcu gwałtownie wzrosła dzisiaj, po publikacji wyników wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Wygrał je Donald Trump, czyli kandydat uważany za bardziej "ryzykowną opcję" - a to odbiło się negatywnie na rynkach akcji oraz na wartości amerykańskiego dolara.
Gwałtowny spadek wartości USD przełożył się na notowania złota - cena żółtego kruszcu dzisiaj poszybowała gwałtownie w górę, docierając w pewnym momencie niemal do 1340 USD za uncję. W późniejszych godzinach notowania złota jednak spadły, schodząc do okolic 1300 USD za uncję. Obecnie rynek złota jest wyjątkowo rozchwiany za sprawą dużych zmienności na rynkach walutowych.
Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych odbił się echem na rynkach wielu surowców. Na skutek wzrostu awersji inwestorów do ryzyka, notowania ropy naftowej w USA spadły do okolic 43 USD za baryłkę. Niemniej, późniejsze godziny przyniosły zniwelowanie większości tych spadków i powrót notowań ropy WTI ponad poziom 44 USD za baryłkę.
Z technicznego punktu widzenia, notowania ropy naftowej znajdują się teraz blisko technicznego wsparcia. Niemniej, fundamenty wciąż przemawiają za możliwymi dalszymi spadkami cen tego surowca.
Zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych ostatnio rosną - wczoraj Amerykański Instytut Paliw podał, że w minionym tygodniu wzrosły one o 4,4 mln baryłek. Z kolei Rosja dziś zapowiedziała zamiar zwiększania produkcji ropy naftowej do roku 2020, ponieważ chce utrzymać swój 12-procentowy udział w globalnym handlu tym surowcem.
Dorota Sierakowska
Analityk surowcowy Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna
