Fed gotowy na działania, by podtrzymać PKB - Powell

Fed będzie podejmował odpowiednie działania, by podtrzymać ekspansję gospodarczą w obliczu narastających napięć w światowym handlu - zapowiedział prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell podczas konferencji Fed w Chicago nt. strategii w zakresie polityki monetarnej.

"Bacznie obserwujemy implikacje tych zmian [w światowym handlu - przyp. PAP] dla perspektyw gospodarczych USA. Będziemy podejmować odpowiednie działania, aby podtrzymać ekspansję, z silnym rynkiem pracy i inflacją zbliżoną do naszego symetrycznego 2-proc. celu" - powiedział w przemówieniu prezes Rezerwy Federalnej.

Odnosząc się do "negocjacji handlowych i innych spraw", Jerome Powell powiedział, że "nie wiemy jak oraz kiedy te problemy zostaną rozwiązane".

W ocenie Powella "stosowanie narzędzi polityki monetarnej, w celu naciskania na rynek pracy i doprowadzenia w ten sposób do wzrostu cen, może stwarzać ryzyko destabilizujących ekscesów na rynkach finansowych lub gdzie indziej".

Reklama

"Musimy w FOMC poważnie traktować ryzyko, że spadek presji inflacyjnej, który utrzymuje się nawet w silnej gospodarce, może spowodować trudne do zatrzymania obniżenie oczekiwań inflacyjnych" - wskazywał bankier.

Przemówienie Powella, jak i konferencja w Chicago, było poświęcone głównie całorocznemu celowi Fed, polegającemu na przeglądzie strategii, narzędzi i praktyk komunikacyjnych w zakresie polityki pieniężnej. Bankierzy oraz naukowcy debatują nad tym, czy muszą wprowadzić zmiany, aby wzmocnić oczekiwania inflacyjne oraz ustalić plan działania na wypadek wystąpienia kolejnego spowolnienia gospodarczego.

"Wraz z rozwijającą się gospodarką, niskim bezrobociem, a także niską oraz stabilną inflacją, jest to właściwy czas na szerokie zaangażowanie opinii publicznej w te tematy" - powiedział Powell.

Analitycy prognozują, że do stycznia 2020 roku amerykańska Rezerwa Federalna może obniżyć stopy procentowe trzy razy po 25 pkt. bazowych, podczas gdy wcześniej zastanawiano się nad jedną obniżką o 25 pkt. bazowych.

Ekonomiści oceniają, że Fed może wykorzystać już czerwcowe posiedzenie (19.06.) aby przygotować grunt pod cięcie stóp procentowych w lipcu, ale "nie powstrzyma sił recesyjnych, które już istnieją".

Jeśli spotkanie prezydentów USA i Chin na szczycie G20 w Osace pod koniec czerwca nie przyniesie złagodzenia napięć w handlu, to rynki może opanować silna awersja do ryzyka, co mogłoby skłonić Fed do cięcia stóp procentowych już 31 lipca - wynika z rynkowych ocen.

Kurs dolara umacnia się wobec koszyka walut po zakończeniu przemówienia Powella o 0,13 proc. do 97,27.

Podczas posiedzenia 30 kwietnia-1 maja amerykańska Rezerwa Federalna utrzymała główną stopę procentową w przedziale 2,25-2,50 proc.

Ostatnia podwyżka stóp procentowych miała miejsce podczas posiedzenia 19 grudnia 2018 r. Wtedy amerykańska Rezerwa Federalna podniosła główną stopę procentową o 25 pb do 2,25-2,50 proc. Była to czwarta podwyżka stóp procentowych w 2018 r.

W komunikacie Fed podtrzymano, że "Komitet będzie cierpliwy" ws. decyzji dotyczących zmian stóp procentowych, w zależności "jakie przyszłe zmiany zakresu docelowego dla stopy funduszy federalnych mogą być odpowiednie, aby wesprzeć gospodarkę". Kolejne posiedzenie Rezerwy zaplanowano na 18-19 czerwca.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »