GPW chce być giełdą pierwszego wyboru

Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w zaktualizowanej strategii do 2020 roku zakłada, że Warszawa będzie giełdą pierwszego wyboru dla inwestorów i emitentów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w zaktualizowanej strategii do 2020 roku zakłada, że Warszawa będzie giełdą pierwszego wyboru dla inwestorów i emitentów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Giełda chce średniorocznie zwiększać przychody o 7 proc. i podwoić wynik EBITDA.

"Tworzymy międzynarodowe centrum kapitałowe. Chcemy być giełdą pierwszego wyboru dla inwestorów i emitentów w Europie Środkowo-Wschodniej, to główny cel naszej zaktualizowanej strategii do 2020 roku" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes GPW Paweł Tamborski.

Strategia zakłada, że rozwój grupy kapitałowej GPW będzie oparty na sześciu filarach: płynnym rynku akcji, rozwiniętym rynku długu, rynku instrumentów pochodnych, rynku terminowym, produktach dla inwestorów i emitentów, a także na otwieraniu nowych segmentów biznesu. Giełda chce efektywniej wykorzystywać zasoby w ramach swojej grupy.

Reklama

W celu rozwoju rynku akcji giełda chce aktywnie pozyskiwać nowych emitentów oraz wzmocnić NewConnect jako źródło nowych firm dla głównego rynku. Do 2020 roku liczba spółek notowanych na rynku głównym ma przekroczyć 550.

"Jeśli spojrzymy na listę 500 największych firm w Polsce to okaże się, że tylko 100 z nich jest już notowanych. Około 200 jest przygotowanych do wejścia na giełdę, może do nas trafić, więc potencjał jest duży. Liczymy też na przyciągnięcie do Warszawy zagranicznych emitentów" - powiedział Tamborski.

Giełda chce też zwiększyć atrakcyjność rynku papierów dłużnych m.in. poprzez uproszczenie struktury rynku Catalyst i zachęcenie banków do większej aktywności. Celem jest ponad 1 tys. emisji papierów nieskarbowych za sześć lat i koncentracja na emisjach o wartości przynajmniej 100 mln zł.

Instrumenty pochodne mają być rozwijane m.in. o produkty oparte na obligacjach, stopie procentowej, energii elektrycznej i gazie ziemnym.

"Nie chcemy niepotrzebnie mnożyć nowych instrumentów, chcemy wprowadzać te, które będą płynne" - zapowiada wiceprezes GPW Grzegorz Zawada.

Strategia giełdy zakłada koncentrację na szukaniu synergii kosztowych i przychodowych w ramach grupy. Po rezygnacji z rozmów o połączeniu z grupą giełd wokół Wiednia prezes Tamborski zapowiada skupienie się na rozwoju organicznym. Nie ma jednak planów sprzedaży mniejszościowych udziałów w giełdach w Rumunii i na Ukrainie, przyjrzy się zeszłorocznej inwestycji w akcje platformy Aquis.

"Planujemy działania, które obniżą nasze koszty funkcjonowania o około 20 mln zł w ciągu trzech lat. W przyszłym roku oszczędności mają sięgnąć 10 mln zł, większe efekty będą od 2017 roku" - powiedział Tamborski.

"Postawiliśmy sobie za cel, aby w ciągu najbliższych sześciu lat średnioroczny wzrost przychodów wyniósł 7 proc., EBITDA podwoiła się, a wskaźnik kosztów do dochodów był niższy niż 0,50" - dodał wiceprezes Karol Półtorak.

Częścią strategii GPW jest zmieniona polityka dywidendowa. GPW zakłada obecnie, że na dywidendę co roku trafiać będzie ponad 60 proc. skonsolidowanego zysku netto, chociaż prezes Tamborski nie wyklucza, że przy braku dużych potrzeb inwestycyjnych dywidenda mogłaby sięgnąć do 100 proc. zysku. Za 2013 rok giełda wypłaciła 1,20 zł dywidendy na akcję. Za 2014 rok dywidenda GPW na akcję może wynieść 2,40 zł, a za 2015 rok 2,60 zł.

"Taka dywidenda na akcję dawałaby stopę dywidendy w okolicach 6 proc. i taki poziom stopy dywidendy chcielibyśmy utrzymywać w kolejnych latach" - powiedział prezes.

Dotychczasowa polityka dywidendowa GPW zakładała przeznaczanie na wypłatę dla akcjonariuszy od 30 do 50 proc. skonsolidowanego zysku netto.

----

Poniżej cele GPW do 2020 roku.

- Liczba spółek na głównym rynku powyżej 550;
- Wskaźnik velocity na rynku głównym powyżej 50 proc.;
- NewConnect - ważne źródło nowych spółek dla głównego rynku;
- Liczba emisji obligacji nieskarbowych powyżej 1000;
- Koncentracja na emisjach o wartości ponad 100 mln zł; 
- uproszczenie struktury rynku Catalyst i rozwój platformy TBSP;
- Rozwinięty rynek instrumentów finansowych na energię elektryczną i gaz; 
- Aktywny rynek instrumentów pochodnych na stopę procentową/dług; 
- Nowe instrumenty pochodne wynikające z potrzeb klientów;
- Finansowy rynek energii elektrycznej ma obejmować ponad 60 proc. konsumpcji krajowej;
- Finansowy rynek gazu powyżej 15 proc. zliberalizowanego rynku gazu;
- Rozwój produktów indeksowych;
- Zintegrowana oferta w zakresie rozliczeń i zarządzania ryzykiem;
- Od 2017 obecna baza kosztów operacyjnych niższa o około 20 mln zł;
- Wskaźnik C/I poniżej 0,50 wobec 0,59 na koniec 2013 roku;
- Średnioroczny wzrost przychodów 7 proc. z 284 mln zł w 2013 r.;
- Podwojenie wyniku EBITDA z 144 mln zł w 2013 r.; 
- Wskaźnik wypłaty dywidendy powyżej 60 proc. skonsolidowanego zysku netto;
- Nowe obszary biznesowe w trakcie analiz m.in. rynek węgla, towarów rolnych i produktów ETP;
- Budowa zintegrowanej organizacyjnie i operacyjnie grupy.
PAP
Dowiedz się więcej na temat: GPW | rynki wschodzące
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »