Krótkoterminowi prezesi

Co siódmy prezes kierujący jedną z dwóch i pół tysiąca największych spółek giełdowych świata stracił w zeszłym roku posadę - mówi raport firmy Booz Allen Hamilton. To rekord.

Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat liczba szefów spółek tracących zatrudnienie wzrosła o 300%. - Świat biznesu wszedł w erę krótkoterminowych prezesów - stwierdził Alan Gemes, wiceprezes amerykańskiej firmy Booz Allen. W zeszłym roku rekord odnotowali szefowie dużych spółek azjatyckich, wśród których ze stanowiskiem pożegnał się więcej niż co szósty.

Prezesi szybciej niż kiedyś idą w odstawkę, ponieważ akcjonariusze i rynkowi regulatorzy uważniej przyglądają się temu, jak firmy są prowadzone i jakie wyniki uzyskują. W Europie prezesi odchodzą teraz po mniej więcej dwóch i pół roku u steru firmy, w USA piastują stanowisko przeciętnie dwa lata dłużej.

Reklama

Jak obliczył Booz Allen, liczba dymisji związanych z dokonaniami firm zwiększyła się w zeszłym roku aż o 44%. Prym wiedzie Europa, gdzie tego typu dymisje stanowiły w ub.r. 42% wszystkich. Z powodu nieporozumień co do strategii pracę stracił m.in. prezes Infineona, niemieckiego producenta układów komputerowych, a z powodu ciągłych strat z posadą musiał się pożegnać szef (i cały zarząd) zawiadującej tunelem pod kanałem La Manche spółki Eurotunnel. W USA, gdzie wskaźnik wyniósł 31%, fotel prezesa opuścił m.in. szef Coca-Coli, której nie udało się dorównać PepsiCo w tempie zwiększania sprzedaży.

Do najniższego poziomu spadł średni wiek odchodzących prezesów. W Europie wyniósł w ub.r. zaledwie 54,1 lat, a na całym świecie 57,8 lat.

W Polsce częstsze zmiany

W Polsce rekordowy był 2000 r. Zmieniono wtedy prezesa zarządu w 53 spółkach giełdowych, czyli w co czwartej firmie notowanej na GPW. Głównymi przyczynami zmian w zarządach były słabe wyniki finansowe i przejęcia spółek przez nowych inwestorów. Liczba odwołanych menedżerów w 2000 r. w porównaniu z rekordowym wcześniej 1998 r. wzrosła aż o ponad 150%. W 1998 r. zmienił się prezes w co dziesiątej spółce. W 2004 r. i pierwszych czterech miesiącach tego roku zmienili się prezesi w około 45 spółkach giełdowych, na ponad 240 teraz notowanych. Szerokim echem odbiły się m.in. roszady w Orlenie i KGHM. Odeszli długoletni prezesi m.in. z Ireny, BRE Banku, Orbisu, Grupy Kęty, Softbanku.

Dariusz Wieczorek, Tomasz Goss-Strzelecki

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »