MPEC upubliczni spółkę zależną?

Projekt rozwoju Wrocławskiej Miejskiej Sieci Informatycznej e-wro zakłada objęcie zasięgiem działania 150 tys. mieszkań w ciągu pięciu lat. Firma szacuje, że stopa zwrotu z inwestycji w infrastrukturę wyniesie ponad 30% rocznie. Największym właścicielem e-wro jest giełdowy MPEC. Spółka e-wro posiada światłowodową szerokopasmowa sieć teleinformatyczna, należąca do wrocławskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC).

Projekt rozwoju Wrocławskiej Miejskiej Sieci Informatycznej  e-wro zakłada objęcie zasięgiem działania 150 tys. mieszkań  w ciągu pięciu lat. Firma szacuje, że stopa zwrotu z inwestycji  w infrastrukturę wyniesie ponad 30% rocznie. Największym  właścicielem e-wro jest giełdowy MPEC.
 Spółka e-wro posiada światłowodową szerokopasmowa sieć teleinformatyczna, należąca do wrocławskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC).

Teraz internet dociera do abonentów e-wro za pomocą infrastruktury ciepłowniczej, wzdłuż której ułożone są kable. Sieć ma 5,4 tys. odbiorców. W ubiegłym roku rząd USA przyznał grant w wysokości 430 tys. USD, który przeznaczono na wykonanie projektu rozwoju sieci. W przetargu wyłoniono amerykańską firmę konsultingową RCG, która wykonała odpowiednie studium. W opinii Richarda Kozaka z RCG, e-wro powinna stać się siecią "triple play", czyli oferującą oprócz dostępu do internetu także telefonię, dostarczanie sygnału TV i wideo oraz inne usługi. - Zalecany przez nas plan rozbudowy zakłada piętnastokrotny wzrost dostępności w ciągu najbliższych pięciu lat. Wtedy e-wro obejmie swym zasięgiem 150 tys. mieszkań oraz domy jednorodzinne. Zakładamy, że sieć będzie mieć 84 tys. abonentów, z czego 35% to będą ludzie, którzy skorzystają z usług głosowych i innych - powiedział Richard Kozak. Architektura sieci ma przypominać zastosowaną we włoskiej firmie FastWeb czy szwedzkiej B2. Projekt zakłada, że najwięcej, bo ponad 50 mln zł, trzeba będzie wydać na inwestycje w pierwszym roku, a w kolejnych dwóch - ok. 20 mln. Prezes zarządu MPEC Marek Rakowicz chce tych pieniędzy szukać na giełdzie. - To są nowe technologie. Ale to nie jest tak, jak jeszcze parę lat temu, gdy pękł z hukiem internetowy balon. Wtedy tak się musiało stać, bo sprzedawano jedynie wizję - powiedział M. Rakowicz. - W naszym przypadku to jest wymierny, policzalny biznes, który szybko się zwróci. Przewidywana stopa zwrotu to 30,5% - zaznaczył. MPEC jest notowany na warszawskiej giełdzie. W styczniu ubiegłego roku radni Wrocławia przyjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż akcji należących do gminy. Po transakcji udział Wrocławia w głosach na WZA MPEC-u ma spaść poniżej 25% (teraz przekracza 75%). PAP

Reklama

Michał Śliwiński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: stopa zwrotu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »