Paged obserwuje spadek sprzedaży w meblach

- Popyt na sklejkę wyraźnie się poprawił. Wolumeny produkcji rosną po 30-40 proc. Mamy w tej chwili dwumiesięczne obłożenie mocy"- powiedział na konferencji prasowej Daniel Mzyk, prezes Pagedu.

Rosnący popyt generuje wzrost obrotów grupy, ale z drugiej strony odbija się niekorzystnie na cenach surowców.

Spółka cały czas poszukuje celów do przejęcia w tym segmencie. Dodał, że Paged wciąż jest zainteresowany udziałem w prywatyzacji Sklejki Pisz, ale przeszkodą w realizacji planów jest tu niejasne stanowisko ministerstwa skarbu w tej sprawie.

Z kolei poniżej oczekiwań spółki jest sprzedaż segmentu meblowego. Firma planuje zainwestować 8 mln zł w nową linię do produkcji mebli, która usprawni produkcję, obniży jej koszty i pozwoli na istotne poszerzenie oferty produktowej. Ma ona zostać uruchomiona we wrześniu.

Paged podtrzymuje plan sprzedaży zbędnych gruntów. Jeszcze w tym roku mają zostać sprzedane tereny przy ul. Mineralnej w Warszawie. Wartość tej transakcji może wynieść między 12 a 20 mln zł. Przeciągnie się natomiast sprzedaż gruntów w Nowym Koniku ze względu na brak wymaganych zgód infrastrukturalnych.

Grupa miała w I kwartale tego roku 9,6 mln zł zysku netto wobec 29,5 mln zł straty rok wcześniej. Zysk operacyjny wzrósł do 6,4 mln zł z 3 mln zł przed rokiem, a przychody wyniosły 84,6 mln zł wobec 84,5 mln zł w I kw. 2009 roku.

Znaczący wpływ na wynik I kwartału 2010 r. miała sprzedaż nieruchomości we Włocławku oraz Jaworzu (zysk z tego tytułu wyniósł 1,8 mln zł) a także umocnienie się złotego w stosunku do stanu na koniec 2009 roku i związana z tym wycena transakcji zabezpieczających oraz wycena kredytów i leasingów denominowanych w walutach obcych (w I kw. przychody finansowe z tego tytułu wyniosły 4,2 mln zł).

Wynik segmentu meblowego w I kw. wyniósł 2,4 mln zł, segmentu sklejkowego 4,3 mln zł, a segmentu handlowego 273 tys. zł.