Rainbow Tours podsumował 3 kwartały 2014 roku

Przychody ze sprzedaży wygenerowane przez giełdowego touroperatora (GPW: RBW) w okresie trzech kwartałów 2014 roku wyniosły prawie 804 mln złotych i są wyższe od przychodów osiągniętych w porównywalnym okresie w 2013 roku aż o 148,5 mln złotych, co stanowi wzrost o 23 proc.

Przychody ze sprzedaży wygenerowane przez giełdowego touroperatora  (GPW: RBW) w okresie trzech kwartałów 2014 roku wyniosły prawie 804 mln złotych i są wyższe od przychodów osiągniętych w porównywalnym okresie w 2013 roku aż o 148,5 mln złotych, co stanowi wzrost o 23  proc.

Biorąc pod uwagę informacje przekazywane we wcześniejszych raportach, w tym o sprzedaży oferty na lato 2014, egzotyki 2013/14, raportach kwartalnych oraz miesięcznych wyniki osiągnięte przez Rainbow Tours są historycznie najlepsze.

Na wzrost przychodów wpływ miał między innymi wzrost przychodów z tytułu sprzedaży imprez turystycznych, znaczne poszerzenie oferty produktowej oraz skuteczna komunikacja marketingowa.

Na szczególną uwagę zasługuje rekordowy zysk brutto spółki osiągnięty w analizowanym okresie, bowiem wyniósł on 43,55 mln złotych i jest wyższy o 24,58 mln złotych od analogicznego okresu w 2013 roku - co stanowi wzrost o prawie 130 proc.

Reklama

Warto przypomnieć, że w pierwszym półroczu Rainbow Tours osiągnął pozycję wicelidera na rynku touroperatorskim w Polsce. Obecnie może się także pochwalić jedną z najwyższych gwarancji ubezpieczeniowych opiewającą na kwotę ponad 100 mln zł złotych.

Sprawdź notowania spółki Rainbow Tours na stronach INTERIA.PL

Opr. MD

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rainbow Tours SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »