Ruch i usługi kurierskie wzmocnią wyniki Orlenu

Orlen zapowiada, że w tym roku uruchomi 40 punktów pod marką Orlen w Ruchu. W ciągu pięciu lat ich liczba wzrośnie do 900. Spółka będzie też inwestować w rozwój punktów odbioru paczek i usług kurierskich. W ciągu pięciu lat inwestycje te wygenerują dodatkowo kilkaset milionów złotych EBITDA w wynikach grupy.

- Segment detaliczny jest silnym filarem działalności PKN Orlen. Uzyskujemy z niego rocznie ponad 3 mld zł zysku operacyjnego. Zgodnie ze strategią Orlen 2030, będziemy go dynamicznie rozwijać, odpowiadając na rynkowe trendy związane ze zmianami zachodzącymi w nowoczesnym handlu (...). W rozwoju segmentu detalicznego chcemy  efektywnie wykorzystać potencjał spółki Ruch - powiedział na konferencji prasowej Daniel Obajtek, prezes Orlenu.

Pierwsze formaty sprzedaży detalicznej poza stacjami Orlen zostaną uruchomione jeszcze w tym półroczu. - Nowe formaty przygotowane są w trzech wymiarach. Pierwszy to około 20 mkw, który zastąpi tam, gdzie to możliwe, obecne kioski. Chcemy też wejść w format ok. 60 mkw, będzie on opierał się na ofercie sklepowej i gastronomicznej. Uzupełnieniem tych dwóch formatów będą kąciki kawowe w miejscach natężonego ruchu - poinformowała Patrycja Klarecka, członek zarządu Orlenu ds. sprzedaży detalicznej.

Reklama

Jednocześnie rozwijane będą kioski Ruchu, których obecnie jest około 1200. Do końca roku zostanie uruchomione kolejnych 100 placówek. Ruch wprowadza już nowy asortyment, m.in. zdrowe przekąski, kanapki i inne produkty spożywcze, które uzupełnią jego dotychczasową ofertę.

Orlen stawia na paczki

We wrześniu klientom udostępniona zostanie również usługa Orlen Paczka, obejmująca zarówno maszyny paczkowe, jak i punkty do nadawania i odbierania paczek. Założenie jest takie, by przesyłka dotarła do zamawiającego na drugi dzień po nadaniu.

Spółka w tym roku postawi 500 własnych automatów paczkowych, a ciągu dwóch i poł roku ma ich być już 2 tysiące. Automaty będą zlokalizowane na stacjach Orlenu, przy wybranych lokalizacjach Ruchu oraz w innych miejscach dostępnych całą dobę. Do końca tego roku korzystać będzie można w sumie już z ponad 5,5 tys. punktów sieci. W kolejnych latach spółka planuje jej dalszą, intensywną rozbudowę. Docelowo ma ona liczyć ponad 10 tys. punktów.

Do 2030 roku koncern chce zainwestować w rozwój działalności detalicznej ok. 11 mld zł, co przełoży się na wzrost EBITDA segmentu detalicznego do ok. 5 mld zł rocznie. Środki zostaną wydatkowane na rozwój sieci stacji paliw, rozwój działalności pozapaliwowej, a także na potencjalne akwizycje.

Detal na zakupach

- Nie będziemy rozwijać detalu tylko w kraju, ale i poza granicami. Ale przecież chodzi nie tylko o zakup oderwanej sieci. Stacje paliw mają sens tylko wtedy, gdy zapina się do nich całą logistykę - powiedział prezes. - Analizujemy wszystkie oferty, które pojawiają się w regionie, gdzie mamy możliwość dostaw paliwa. Kierunek południowej Europy jest ciekawy - dodał, odnosząc się do pytania, czy spółka przeanalizuje m.in. ofertę sprzedaży 120 stacji na Słowenii, które chce sprzedać słowacki OMV.

Prezes Orlenu podkreślał, że koncern powinien rozwijać się w różnych obszarach, umacniając w różne segmenty, bo tylko to zapewni firmie stabilność. Dlatego grupa inwestuje w sprzedaż detaliczną, petrochemię, w przemysł rafineryjny, a także w energetykę.

Obajtek podkreślał, że najważniejszym zadaniem na ten rok jest przejęcie Lotosu i PGNiG. Zaznaczał, że proces musi być tak zaplanowany, by nie hamować dalszego rozwoju grupy. A to oznacza transakcję niecashową, polegającą na wymianie akcji. - Chcemy, by Skarb Państwa miał więcej akcji w Orlenie - powiedział Obajtek.

Gorące lato Orlenu

Orlen wybrał krótką listę partnerów przy transakcji przejęcia Lotosu, a w lipcu chce dokonać wyboru partnera lub partnerów. - Nie mogę podać ilu ich jest, ani kto to jest. W lipcu wybierzemy partnera lub partnerów i przedstawimy ich Komisji Europejskiej. Na tym etapie nie rozstrzygam, czy w grę wchodzi wybór jednego, czy kilku partnerów - powiedział Obajtek.

Koncern otrzymał w lipcu zeszłego roku warunkową zgodę Komisji Europejskiej na przejęcie Lotosu. Zatwierdzenie uzależniono od realizacji środków zaradczych obejmujących zobowiązania w obszarach produkcji paliw, działalności hurtowej, logistyki paliw, działalności detalicznej, paliwa lotniczego oraz asfaltu. Przewidują m.in. sprzedaż na rzecz niezależnego podmiotu 30 proc. udziałów w rafinerii i udostępnienie nowemu właścicielowi prawa do blisko połowy produkcji rafinerii w zakresie głównych produktów, a także sprzedaż na rzecz podmiotu działającego na polskim rynku 80 proc. stacji Lotosu.

PKNORLEN

67,6500 0,6000 0,89% akt.: 19.04.2024, 17:57
  • Otwarcie 66,5800
  • Max 68,0900
  • Min 66,5500
  • Kurs odniesienia 67,0500
  • Suma wolumenu 2 043 440
  • Suma obrotów 137 474 418,41
  • Widełki dolne 59,9300
  • Widełki górne 73,2300
Zobacz również: MOL UNIMOT DMGROUP


Kolejną kluczową inwestycją realizowaną przez grupę Orlen jest budowa morskich farm wiatrowych. Partnerem Orlenu przy budowie farmy o mocy 1,2 GW została kanadyjska firma Northland Power Inc. - Będziemy mieć 51 proc. udziału w projekcie. Bardzo nam na tym zależało - powiedział prezes Orlenu. Dodał, że spółka myśli już o kolejnych koncesjach na Bałtyku.

Prezes wykluczył powrót do pomysłu, by przyszła elektrownia w Ostrołęce była jednak opalana węglem, a nie gazem, czego chcą górnicze związki zawodowe. - Nie ma możliwości ani ekonomicznego uzasadnienia, by iść w tym kierunku. Nie ma w żadnym wypadku powrotu Ostrołęki do technologii węglowej - powiedział. Dodał, że w przeciągu kilku miesięcy wybrani zostaną wykonawcy inwestycji.

Monika Borkowska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | Ruch SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »