Rynek czeka na dane

Wtorkową sesję należy rozpatrywać jako okres pomiędzy piątkowymi danymi z rynku pracy, a zaplanowaną na środę publikacją informacji o deficycie handlowym USA za marzec.

Wtorkową sesję należy rozpatrywać jako okres pomiędzy piątkowymi danymi z rynku pracy, a zaplanowaną na środę publikacją informacji o deficycie handlowym USA za marzec.

EUR/USD

Wtorkową sesję należy rozpatrywać jako okres pomiędzy piątkowymi danymi z rynku pracy, a zaplanowaną na środę publikacją informacji o deficycie handlowym USA za marzec.

Z uwagi na obawy po raz kolejnym bardzo wysokim odczytem tej figury (prognoza -61,5 mld USD), dolar w ciągu dnia słabł. Kurs z dziennego minimum na 1,2816 ruszył w górę do 1,2872 po południu.

Rano poznaliśmy dane o niemieckim bilansie handlowym (nadwyżka 16,3 mld euro wobec 13,6 mld w lutym), ale trudno obarczyć te informacje za wspomniany ruch.

Reklama

O godz. 15.40 euro kosztowało 1,2862 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

O obrazie rynku zadecydują informacje o stanie amerykańskiego eksportu i importu. Prócz informacji o wielkości deficytu, rynek może skupić się na danych o wymianie handlowej z Chinami.

Marek Węgrzanowski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deta | okres | danie | Dana | USA | Michał Czekaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »