Ryzykowny KGHM
Na piątkowej sesji papiery KGHM zostały przecenione o 2,8% i kosztowały 13,85 zł. Według specjalistów, mogły to spowodować dwie rekomendacje, które wyceniały wartość akcji KGHM znacznie niżej niż rynek.
Wartość obrotów wyniosła 13,8 mln zł. Tyle samo co papiery miedziowego koncernu spadł indeks.
Daniel Fairclough, analityk Merrill Lynch, zdecydował się obniżyć swoje zalecenie w stosunku do KGHM z "neutralnie" do "sprzedaj". Zdaniem autora raportu, lubińska spółka jest obecnie wyceniana z premią zarówno w stosunku do rynku, jak i do swoich odpowiedników notowanych na innych giełdach.
Według Daniela Fairclougha, negatywny wpływ na wartość KGHM będzie miała potencjalna restrukturyzacja Telefonii Dialog. Specjalista z ML zdecydował się obniżyć prognozę skonsolidowanego zysku na akcję spółki w tym roku o 62% (do 0,51 zł na walor, z 1,35 zł). Prognoza EPS na przyszły rok została obniżona nawet o 79,6% - do 0,65 zł (z 3,16 zł). Biorąc to pod uwagę, analityk ML wycenił akcję KGHM na 11,3 zł. Rekomendacja została wydana 22 stycznia
Nieco lepiej ocenia inwestycje w spółkę Schroeder Salomon Smith Barney w rekomendacji wydanej 23 stycznia. Analityk Rafał Wiatr wycenia jeden papier spółki na 12 zł i uważa, że firma będzie zachowywała się tak jak rynek. Autor raportu podwyższył prognozę zysku na akcję za rok 2002 do 0,68 zł (z 0,31 zł). Jednocześnie SSSB uważa, że EPS KGHM po wynikach za 2003 roku spadnie do 0,72 zł (wcześniejsza prognoza zysku na akcję to 3,53 zł).
Według analityka, nie należy spodziewać się wysokich cen miedzi w 2003 roku - znacznie bardziej prawdopodobne jest to, że ceny te wzrosną dopiero w 2004 r. Średnia prognozowana przez SSSB cena miedzi na ten rok wynosi 1517 USD za tonę. Według Rafała Wiatra, z inwestycją w walory KGHM wiąże się ryzyko, że złoty umocni się w stosunku do dolara, ceny miedzi na rynku spadną, a lubiński koncern w dalszym ciągu będzie finansował swoją w 100% zależną spółkę Telefonię Dialog - operatora telefonii stacjonarnej.
W miniony czwartek doszło do przetasowań w zarządzie KGHM - co również mogło mieć wpływ na notowania walorów. Rada nadzorcza odwołała Stanisława Siewierskiego i Witolda Bugajskiego. Skład zarządu zasiliła tylko jedna osoba - Tadeusz Szeląg - dotychczasowy pełnomocnik zarządu ds. górnictwa.
