Seco/Warwick ocenia stratę

W II połowie roku spółka zrealizuje "lwią część" backlogu, który na koniec czerwca wyniósł 137 mln zł. "Start drugiego półrocza, a przynajmniej lipiec, nastraja optymistycznie. Sądzę, że straty z I połowy roku uda się odrobić już po III kwartale" - powiedział w środę na konferencji prasowej Piotr Walasek, dyrektor finansowy spółki. Spółka poinformowała, że strata netto po I połowie roku wynosi 3,84 mln zł. "Poprawa wyników w II kwartale buduje dobre perspektywy na dalszą część roku. Oczekujemy poprawy wyników i rentowności. Kluczowe będą nowe zamówienia w segmencie aluminium" - powiedział prezes spółki Leszek Przybysz.

W II kwartale spółka osiągnęła zysk netto w wysokości 0,53 mln zł (wzrost o 112 proc. wobec I kw.), przychody ze sprzedaży wyniosły 43,11 mln zł (wzrost o 98 proc.), zaś EBIDTA wyniósł 1,9 mln zł (wzrost o 126 proc.). Spółka podała, że na koniec czerwca backlog grupy Seco/Warwick wyniósł 137 mln zł. "W 2010 roku zrealizujemy +lwią część+ tego backlogu" - powiedział Przybysz. Zdaniem Przybysza, nie wszystkie spółki grupy na koniec roku będą rentowne. "Mam wątpliwość, czy uda się zamknąć rok z zyskiem w USA.

Tu może być strata, ale mniejsza niż po I połowie roku. Warto podkreślić, że Retech ma bardzo dobre perspektywy na II połowę 2010 i na 2011 r. Wierzymy, że na koniec roku zysk zanotuje Elterma" - dodał. Spółka poinformowała również, że w II połowie września Seco/Warwick wycofa się ze spółki Seco/Warwick Tianjin, a część technologii zostanie przeniesione do nowopowstałej spółki, która rozpoczęła działalność w czerwcu. "Spółka Seco/Warwick Tianjin będzie już miała neutralny wpływ na wyniki grupy w następnych kwartałach" - powiedział Walasek.