System ma zadziałać

Już jutro polski rynek kapitałowy czeka największa zmiana w historii - wprowadzenie na warszawską giełdę nowego systemu informatycznego - Warsetu. Według przedstawicieli instytucji odpowiedzialnych za jego wdrożenie, wszystko jest już przygotowane i nie ma obaw, by system nie zadziałał. Na wszelki wypadek każdy jednak dodaje, iż techniki (zwłaszcza informatycznej) nigdy nie można być pewnym na sto procent.

- Przyjęliśmy oświadczenie przedstawicieli GPW o gotowości do rozpoczęcia notowań w nowym systemie. Wynika z niego, iż giełda jest przygotowana i nie ma żadnych sygnałów, by obrót miał nie dojść do skutku - zapewnia Jacek Socha, przewodniczący KPWiG. Jego zdaniem, niezależnie od opinii zarządu GPW, Komisja przeprowadziła także własne badania, w których pytano brokerów o stan przygotowań. Wnioski są takie, iż - jak to określił przewodniczący Socha - nie ma "błędów o charakterze blokującym".

Kwestią otwartą pozostaje jednak sprawa opłat transakcyjnych na rzecz KDPW. - Do końca listopada KDPW ma analizować sytuację, by sprawdzić, czy koszty zawierania transakcji nie są wyższe. Jeśli okaże się, że są, to i tak faktury mają być wystawiane tak, jakby nic się nie zmieniło - twierdzi Jacek Socha. Według jego słów, Komisja nie jest w pełni zadowolona z takiego rozwiązania, ale jest to już pewien krok naprzód, choć, oczywiście, po okresie wstępnym trzeba będzie opracować nowy system opłat.

Dodajmy, że grupa jedenastu biur i domów maklerskich sugerowała w ostatnich dniach, żeby odwołać sesję w czwartek, tak by ostatecznie i na spokojnie można się było przestawić na nowy system. Argumentowano przy tym, iż podobnie postępowano w przeddzień innych newralgicznych momentów, takich jak zmiana zasad rozliczeń czy też problem pluskwy milenijnej. Ostatecznie giełda zadecydowała, że dzisiejsza sesja zostanie skrócona o dwie godziny, co oznacza, iż zakończy się o 14.00.