Szczepionkowe rekordy

Dzisiejszy dzień to kontynuacja wczorajszej dobrej sesji na Wall Street. Nie tylko powracamy do zeszłotygodniowych szczytów, ale w przypadku niektórych z indeksów notowane są historyczne szczyty! Dotyczy to nie tylko samego rynku akcji, ale również rynku surowców. Tam króluje ropa naftowa, a z drugiej strony silnie wyprzedawane jest złoto. Cały świat ogarnęła "szczepionkowa gorączka kupowania".

Dzisiejszy dzień to kontynuacja wczorajszej dobrej sesji na Wall Street. Nie tylko powracamy do zeszłotygodniowych szczytów, ale w przypadku niektórych z indeksów notowane są historyczne szczyty! Dotyczy to nie tylko samego rynku akcji, ale również rynku surowców. Tam króluje ropa naftowa, a z drugiej strony silnie wyprzedawane jest złoto. Cały świat ogarnęła "szczepionkowa gorączka kupowania".

A może to po prostu tzw. "Black Week" w oczekiwaniu na "Black Friday"? Często mówi się, że święto konsumpcji w Stanach Zjednoczonych to nie tylko okazja do kupowania rzeczy, które są w zasadzie nie potrzebne (choć oczywiście tanie), a również okazja do kupowania akcji. Niemniej w tym momencie nastroje na rynkach sprzyjają.

W tym momencie mamy aż 3 kandydatów na szczepionkę, która teoretycznie jeszcze w tym roku może zostać wdrożona do użycia. Jest to szczepionka Pfizera, Moderny oraz AstraZeneca. Jednak dzisiaj to nie tylko szczepionki, ale również dobre wieści napływające ze Stanów Zjednoczonych z frontu politycznego.

Agencja federalna USA zajmująca się wyborami powiedziała w poniedziałek Bidenowi, aby ten rozpoczął formalnie proces przekazywania władzy. Biden z kolei prawdopodobnie planuje, aby na stanowisku szefa Departamentu Skarbu stanął nie kto inny jak Janet Yellen! To oczywiście świetna informacja patrząc z perspektywy amerykańskiej gospodarki.

Reklama

Dzisiaj mocno zyskiwał Boeing, dzięki temu, że europejski regulator przedstawił szkic pozwolenia dla spółki na powrót samolotów 737 MAX do lotów. Oprócz tego inwestorzy wciąż kupują akcje Tesli, która niedługo znajdzie się w indeksie S&P 500. Warto wspomnieć, że na koniec września wielu managerów, których fundusze śledzą zachowanie S&P500 nie posiadało akcji Tesli.

Goldman Sachs oszacował, że może to wygenerować popyt na akcje o wartości 8 mld USD. Z drugiej strony wydaje się to nie być bardzo dużo, patrząc na kapitalizację spółki, która przekracza obecnie 500 mld USD. Wobec różnych informacji mamy pewne rekordy. Dow Jones pierwszy raz w historii przekracza poziom 30 tys. punktów.

Z kolei na razie listopad jest najlepszym miesiącem dla S&P 500 od 30 lat! Rekordy widać również na rynku ropy, z okazji tego, że rynek rozgrywa powrót tzw. "starej ekonomii". Ropa osiąga nowe pandemiczne szczyty. Niestety ograniczenie ryzyka to słaba informacja dla złota, które spada poniżej poziomu 1800 USD za uncję.

Na Wall Street zyskuje przede wszystkim DJIA, S&P 500, a na chwilę po 18 Nasdaq zyskuje prawie 1%. W przypadku sesji europejskiej większość głównych indeksów zyskała ponad 1%, choć zdarzyły się również wzrosty powyżej 2%. WIG20 wylądował dokładnie po środku zyskując 1,49%.
Michał StajniakStarszy Analityk Rynków Finansowych

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: giełda nowojorska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »