Tej instalacji będzie nam zazdrościć cała Europa

Spółka poinformowała podczas konferencji prasowej w Warszawie, że w ramach projektu, nazwanego roboczo Police II, przewiduje się budowę fabryki do produkcji propylenu metodą PDH, nowy węzeł energetyczny oraz port morski z terminalem do chemikaliów płynnych. Propylen ma trafiać do Zakładów Azotowych Kędzierzyn (ZAK) oraz na eksport.

Grupa Azoty zakłada, że dzięki nowej instalacji w Policach jej przychody wzrosną o 2 mld zł, a zyski o setki milionów złotych.

Porozumienie w sprawie inwestycji zawarli we wtorek w Warszawie prezesi Grupy Azoty Paweł Jarczewski, Zakładów Chemicznych Police Krzysztof Jałosiński, Zakładów Azotowych Kędzierzyn Adam Leszkiewicz oraz szef PIR Jerzy Góra. Przy podpisaniu dokumentu obecny był minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński.

Według Karpińskiego, inwestycja Grupy Azoty to pierwszy projekt, który w takiej skali realizuje pomysły leżące u podstaw powołania Polskich Inwestycji Rozwojowych oraz programu Inwestycje Polskie. Jednocześnie - jak zauważył - wychodzi on na przeciw potrzebom polskiego przemysłu chemicznego i wpisuje się w plany reindustrializacji Europy, komercjalizacji wiedzy oraz wzmocnienia silnego segmentu polskiej gospodarki, jakim jest przemysł nawozowo-chemiczny.

Minister wskazał, że w trakcie realizacji projekt zapewni kilka tysięcy miejsc pracy, wdroży najnowsze technologie, wymaga obecności polskich technologów i inżynierów oraz sprawnego zarządzania przez polski management.

W odpowiedzi na pytania dziennikarzy szef resortu skarbu zapewnił, że nie obawia się o losy inwestycji w kontekście zbliżających się wyborów. - Wydaje mi się, że dobre przedsięwzięcia niosą za sobą uniwersalne wartości - są po prostu dobre. Więc mając perspektywę emocji związanych z życiem politycznym w tym roku, wydaje mi się, że jakichś szczególnych perturbacji nie będzie. Nie wydaje mi się, żeby ktoś, kto byłby recenzentem w nowej kadencji, w nowej odsłonie politycznej w tym sezonie, negował oczywiste kwestie, które tu dzisiaj zostały podniesione - zaznaczył Karpiński.

Przewiduje się, że struktura finansowa projektu zostanie określona w ciągu kilku miesięcy. - Po zbudowaniu modelu finansowania zakładam, że będzie potrzebny kontrakt z bankami, które będą uczestniczyć w finansowaniu dłużnym, tzw. senioralnym - powiedział prezes PIR, Jerzy Góra. Zapewnił przy tym, że Polskie Inwestycje Rozwojowe, jako dostawca kapitału, będą aktywnie uczestniczyć w całym procesie inwestycyjnym.

Szef polickich zakładów chemicznych Krzysztof Jałosiński poinformował, że Grupa Azoty do realizacji inwestycji dopuściła amerykańską firmę UOP Ltd., wchodząca w skład koncernu Honywell. To właśnie ona dostarczy technologię do produkcji propylenu. Zapewnił, że jest ona neutralna dla środowiska.

Jałosiński tłumaczył, że produkcja propylenu jest pierwszym etapem strategii przedsiębiorstwa. - Na razie zatrzymujemy się na propylenie, żeby skończyć jedną inwestycję, na niej zarobić, a potem startować do drugiego etapu - powiedział. Celem - wskazał - jest produkcja akrylanów, do których produkcji potrzebny jest propylen.

Prezes Grupy Azoty ZAK Adam Leszkiewicz dodał, że propylen to podstawowy surowiec dla zakładów w Kędzierzynie. - Rocznie sprowadzamy z zagranicy i zużywamy około 140 tys. ton propylenu. W strukturze kosztów to największy koszt, jeśli chodzi o surowce, większy nawet niż gaz. Wydajemy na to ponad 500 mln zł każdego roku - zaznaczył.

- Będziemy w pełni angażować się w każdy etap realizacji projektu, bo jest to dla nas typowy projekt upstreamowy i widzimy w nim szanse na obniżenie kosztów produkcji alkoholi OXO i plastyfikatorów - dodał Leszkiewicz.

Według Grupy Azoty, budowa innowacyjnego zakładu, to jeden z kluczowych elementów strategii firmy na lata 2015-2020. Preferowanym inwestorem finansowym w spółce celowej ds. realizacji inwestycji zostanie PIR. Zgodnie z podpisanym porozumieniem udział w inwestycji PIR-u nie spadnie poniżej 25 proc.

"PIR aktywnie poszukuje najlepszych projektów inwestycyjnych, które mogą służyć modernizacji i wzrostowi konkurencyjności polskiej gospodarki. Oparta o najnowocześniejsze dostępne technologie instalacja do produkcji propylenu w Policach to z jednej strony projekt innowacyjny w skali europejskiej, którego realizacja doskonale wpisuje się w powierzoną nam misję, z drugiej strony - bardzo perspektywiczny biznes gwarantujący efektywne wykorzystanie majątku skarbu państwa w procesie rozwoju całego sektora chemicznego w Polsce" - zapewniał we wcześniejszym komunikacie prezes PIR Jerzy Góra.