Uboat Line renegocjował warunki współpracy z Scandlines Deutschland GmbH

Spółka Uboat Line (NewConnect: UBT) zawarła aneks do umowy współpracy z armatorem Scandlines Deutschland GmbH. Porozumienie dotyczy obniżenia cen biletów na przeprawy promowe dla pasażerów, jak również pojazdów osobowych i ciężarowych. Dzięki temu Uboat Line SA zaoferuje klientom atrakcyjne ceny na swoje usługi, związane z obsługą przepraw promowych.

Spółka Uboat Line (NewConnect: UBT) zawarła aneks do umowy współpracy z armatorem Scandlines Deutschland GmbH. Porozumienie dotyczy obniżenia cen biletów na przeprawy promowe dla pasażerów, jak również pojazdów osobowych i ciężarowych. Dzięki temu Uboat Line SA zaoferuje klientom atrakcyjne ceny na swoje usługi, związane z obsługą przepraw promowych.

Spowoduje to wzrost ilości zamawianych biletów na przeprawy promowe oferowane przez Uboat Line S.A., co przyczyni się do dalszego zwiększenia przychodów spółki.

- Współpraca z firmą Scandlines Deutschland GmbH przyniosła bardzo obiecujące efekty zarówno dla naszej spółki, jak również dla niemieckiego partnera. Między innymi z tego powodu rozmowy mające na celu renegocjację warunków współpracy zakończyły się kompromisem, satysfakcjonującym obie strony - mówi Grzegorz Misiąg, prezes zarządu Uboat Line S.A.

- Nasza spółka uzyskała dostęp do tańszych biletów na połączenia promowe realizowane przez niemieckiego armatora, który działa na dynamicznie rozwijającym się rynku usług promowych między Danią, Niemcami i Szwecją. O potencjale tego rynku świadczy fakt, że w 2011 roku spółka Scandlines Deutschland GmbH przewiozła 11,5 mln pasażerów, 2,6 mln samochodów osobowych i 640 tys. pojazdów ciężarowych. Jestem przekonany, że wykorzystamy bardzo duże możliwości wzrostu tego rynku dla utrzymania dynamicznego tempa rozwoju Uboat Line S.A.

Reklama

Porozumienie z firmą Scandlines Deutschland GmbH stanowi także istotny element w realizacji strategii rozwoju Uboat Line S.A., która przewiduje m.in. dywersyfikację przychodów w oparciu o wpływy uzyskiwane z działalności na międzynarodowych rynkach. Dla klientów spółki oznacza to możliwość zakupu biletów na przeprawy promowe w bardzo konkurencyjnych cenach, wobec oferty innych firm.

Dynamiczny rozwój działalności Uboat Line S.A. na międzynarodowych rynkach znalazł odzwierciedlenie w wynikach finansowych spółki. Zysk netto Uboat Line S.A. w III kw. 2012 r., wyniósł 473,4 tys. zł. Narastająco od początku stycznia do końca września tego roku firma odnotowała zysk netto na poziomie 679,4 tys. zł.

Tymczasem zysk netto w analogicznym okresie poprzedniego roku zamknął się kwotą 89,6 tys. zł. Znacząco wzrosły także przychody ze sprzedaży z 3,5 mln zł w III kwartale 2011 roku do 7,8 mln zł w III kwartale 2012 roku.

- - - - -

Spółka powstała w 2008 roku. Jej oferta zawiera usługi z zakresu organizacji przepraw promowych dla samochodów ciężarowych oraz dostawczych różnej wielkości, w obrębie całej Europy. Firma współpracuje z renomowanymi armatorami, dzięki temu swoim klientom oferuje także transport ładunków skonteneryzowanych.

Za pośrednictwem Uboat Line S.A. można również dokonać rezerwacji tanich biletów promowych na rejsy pasażerskie na promy do Szwecji, Anglii, Irlandii oraz innych portów.

Dynamiczny rozwój spółki znalazł swoje odzwierciedlenie m.in. w debiucie na rynku NewConnect, który nastąpił 03.01.2012 roku. Firma oferuje także zakup winiet za przejazd autostradami we Francji, Hiszpanii i Włoszech, jak również za przejazd tunelami Mont Blanc oraz Frejus.

Opr. MD

Sprawdź notowania spółki Uboat Line na stronach INTERIA.PL

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UBOAT | Uboat Line SA | liny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »