Wall Street skończył spadkami najsłabszy tydzień od czerwca

Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację spadków przy niedużych obrotach. Mijający tydzień był najgorszy dla amerykańskich giełd od ponad miesiąca.

Na zamknięciu w USA Dow Jones Industrial spadł o 63,56 pkt. (0,41 proc.) do 15.434,76 pkt. Indeks S&P 500 obniżył się o 4,89 pkt. (0,26 proc.) do 1.693,03 pkt. Nasdaq Composite stracił 4,89 pkt. (0,13 proc.) i spadł do 3.664,23 pkt.

Indeks S&P 500 stracił w tym tygodniu ok. 1 proc., a DJI ok. 1,5 proc. Do sprzedaży inwestorów skłaniały wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej, którzy zasugerowali, że program skupu aktywów może być ograniczony we wrześniu.

"Zakłada się, że początek nastąpi prawdopodobnie we wrześniu i jedynie bardzo rozczarowujące dane makro do tego czasu mogą to zmienić" - ocenił Cam Albright, dyrektor z Wilmington Trust Investment Advisors.

Reklama

"Nie jestem jednak pewien, czy rynek jest gotowy na nagłe zakończenie programu QE3" - dodał, wskazując, że uczestnicy rynku oczekują raczej stopniowego jego ograniczania.

Od początku roku S&P 500 jest na ok. 19 proc. plusie. Swoje historyczne maksima indeks osiągnął 2. sierpnia, kiedy to zamknął się na poziomie 1.709,67 pkt. Wskaźnik cena do oczekiwanego zysku dla spółek wchodzących w skład S&P 500 wynosi obecnie 15,4. Na początku tego roku wskaźnik ten znajdował się na poziomie 13,1, a jego 5-letnia średnia wynosi 13,9 - wynika z wyliczeń Bloomebrga.

"Wyceny akcji są godziwe. Byliśmy świadkami dużego wzrost wskaźników wycen przez ostanie dwa lata. A z punktu widzenia fundamentów nie dostrzegam dużo potencjału wzrostowego" - ocenił Ivo Weinoehrl, zarządzający w Deutsche Bank Asset Management.

Amerykańskie spółki kończą sezon prezentacji wyników za drugi kwartał 2013 r. 87 proc. spółek z indeksu S&P 500 podało wyniki kwartalne. 72 proc. z tych raportów okazywało się lepsze od oczekiwań analityków na poziomie zysku netto. Lepsze od oczekiwań przychody pokazało 56 proc. spółek.

Zysk na akcje w przypadku indeksu S&P 500 wzrósł w drugim kwartale średnio o 4,1 proc. rdr. wobec wzrostu o 1,9 proc. w pierwszym kwartale. Przychody wzrosły w drugim kwartale o 1,7 proc. rdr wobec spadku o 0,8 proc. kwartał wcześniej.

Dobrymi wynikami pochwaliła się m.in. spółka Priceline.com. Jej kurs rósł w ciągu dnia o ponad 4 proc.

O ponad 7 proc. zyskiwał kurs BlackBerry na fali spekulacji o możliwych poszukiwaniach inwestora dla spółki i wycofaniu jej z publicznego obrotu. Przez ostatnie trzy miesiące papiery spółki potaniały o 30 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »