Właściciel Providenta nadal rozważa dual-listing na GPW

International Personal Finance (IPF), właściciel m.in. Provident Polska nadal rozważa dual-listing na giełdzie w Warszawie. Strategia Providenta zakłada osiągnięcie w Polsce 1 mln klientów w ciągu najbliższych 4 lat. Firma spodziewa się uzyskania w 2012 r. dodatnich rdr dynamik liczby obsługiwanych klientów, przychodów oraz zysków - poinformował na konferencji prasowej David Parkinson, prezes Provident Polska.

International Personal Finance (IPF), właściciel m.in. Provident Polska nadal rozważa dual-listing na giełdzie w Warszawie. Strategia Providenta zakłada osiągnięcie w Polsce 1 mln klientów w ciągu najbliższych 4 lat. Firma spodziewa się uzyskania w 2012 r. dodatnich rdr dynamik liczby obsługiwanych klientów, przychodów oraz zysków - poinformował na konferencji prasowej David Parkinson, prezes Provident Polska.

"Ciągle zastanawiamy się nad dual-listingiem na GPW, ale ostateczna decyzja będzie zależała od zarządu grupy i sytuacji makroekonomicznej" - powiedział Parkinson.

IPF informował o planach notowania na giełdzie w Warszawie w zeszłym roku. Obecnie spółka jest notowana na London Stock Exchange.

Parkinson potwierdził, że spółka chce osiągnąć w Polsce 1 mln klientów w ciągu 4 lat.

"Jest to nadal nasz cel strategiczny w średnim terminie. Nasza liczba klientów zwiększa się systematycznie od 2010 r. i planujemy utrzymanie tego trendu w tym roku. Cały czas prowadzimy bezpośrednią akwizycję klientów, jak również reklamujemy swoje usługi w telewizji i internecie" - wyjaśnił.

Reklama

Na koniec 2011 r. spółka obsługiwała w Polsce 834 tys. klientów, co było 6,6-proc. wzrostem w porównaniu z 2010 r.

Prezes dodał, że Provident Polska spodziewa się utrzymania w bieżącym roku dodatnich dynamik na poziomie przychodów oraz zysku.

"Spodziewamy się dalszej dodatniej dynamiki przychodów, co w połączeniu z kontrolą kosztów powinno przynieść większy rdr zysk" - wyjaśnił.

W 2011 r. Provident uzyskał w Polsce 273,2 mln funtów przychodów i odnotował zysk brutto na poziomie 66 mln funtów.

Prezes poinformował, że spółka nie spodziewa się w 2012 r. wzrostu stosunku utraconych należności do przychodów. Na koniec 2011 r. wskaźnik ten wyniósł 30,5 proc.

"Wskaźnik ten nie powinien w tym roku rosnąć. Znajduje się on obecnie na granicy poziomu, który wyznaczyła sobie jako docelowy grupa Provident. Nie zamierzamy jednak zmieniać naszej polityki przyznawania pożyczek" - powiedział.

Parkinson dodał też, że Provident nie zaobserwował dotąd zmian w profilu klientów, które mogłyby być związane z nowymi regulacjami w polskim sektorze bankowym.

"Do tej pory nie zaobserwowaliśmy wpływu nowych regulacji bankowych na nasz business. Profil naszego klienta, który stale monitorujemy, nie uległ od początku roku istotnej zmianie" - powiedział Parkinson.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Provident Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »