Zarząd tylko powiększony

W najbliższą sobotę odbędzie się posiedzenie nowej rady nadzorczej Elektrimu. Najprawdopodobniej zdecyduje się ona na poszerzenie zarządu warszawskiego holdingu.

W najbliższą sobotę odbędzie się posiedzenie nowej rady nadzorczej Elektrimu. Najprawdopodobniej zdecyduje się ona na poszerzenie zarządu warszawskiego holdingu.

Praktycznie od momentu wejścia do Elektrimu firmy Polsat Media jako jednego z większych udziałowców mówiło się o możliwości zmiany na stanowisku prezesa giełdowej spółki. Firma medialna nie miała jednak do tej pory wystarczających wpływów w radzie nadzorczej. Po ostatnim walnym, wspólnie ze spółką TCF, ma już nad nią kontrolę. - Nie ma planów zmiany obecnych członków zarządu. Dobrze by było natomiast, by jego skład, po odwołaniu Ryszarda Opary, został uzupełniony - powiedział PARKIETOWI Zygmunt Solorz, przewodniczący rady nadzorczej Polsat Media i nowy przewodniczący RN Elektrimu.

Reklama

Podczas ostatniego walnego warszawskiego holdingu wszystkie podjęte uchwały zostały oprotestowane przez amerykański fundusz Highwood Partners, należący do grupy finansowej, która jest również jednym z głównych obligatariuszy Elektrimu. Zygmunt Solorz liczy jednak na współpracę z wierzycielami warszawskiego holdingu. - Nasze interesy są zbieżne. Chodzi nam o uratowanie spółki i spłatę jej zadłużenia - stwierdził przedstawiciel Polsatu.

Najpilniejszą kwestią dla Elektrimu jest obecnie zorganizowanie konsorcjum, które sfinansowałoby dalsze inwestycje w ZE PAK. Giełdowa spółka pożyczyła PAK 32 mln euro, które w czerwcu musi spłacić posiadaczom jej obligacji.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Polsat | zarządy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »