Złoto nagle potaniało

Jeszcze 1 listopada złoto kosztowało ponad 1 500 USD za uncję. Spadła w ciągu tylko jednego tygodnia o ponad 3 proc. To był największy spadek od czasu wyborów prezydenckich w USA.

Spadek cen złota był związany ze wzrostem rentowności amerykańskich obligacji, który doprowadził dodatkowo do umocnienia dolara.

- Rynki oczekują, że już w listopadzie dojdzie do ograniczenia wojen handlowych, dzięki zawarciu porozumienia USA-Chiny, stąd takie zmiany ceny złota - mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. - Stopy procentowe w USA prawdopodobnie nie wzrosną w najbliższych kwartałach, to także wpływa na zainteresowanie inwestorów obligacjami.

Cena złota oscyluje w granicach 1 450 USD za uncję. Pod koniec tygodnia złoto nieco podrożało, do 1470 USD.

Reklama

- Są to okolice lokalnych dołków z końca września br., dlatego mogą być traktowane przez inwestorów jako dobre poziomy do ponownego wejścia w długie pozycje - wyjaśnia ekspert XTB.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: złoto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »