Ceny ropy w Nowym Jorku spadają po 4-dniowym rajdzie
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po 4-dniowym rajdzie najmocniejszym od stycznia 2009 r. Po południu zostaną podane informacje o zapasach paliw w USA - wskazują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 51,65 USD, po zniżce o 1,40 USD.
Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 72 centy do 57,19 USD za baryłkę.
Inwestorzy czekają na dane o zapasach paliw w USA. Analitycy oceniają, że w ub. tygodniu zapasy ropy wzrosły o 3,25 mln baryłek, do 410 mln baryłek.
Raport o zapasach paliw poda o 16.30 Departament Energii USA (DoE).
We wtorek ropa na NYMEX zdrożała o 3,48 USD do 53,05 USD za baryłkę. To najwyższe notowania na zamknięciu handlu w tym roku. W styczniu surowiec w USA staniał o 12 proc.
Brent w Londynie we wtorek na zamknięciu kosztowała o 20 proc. drożej niż 13 stycznia. Baryłka zdrożała o 3,16 USD do 57,91 USD.
"Dużo czasu zajmie, zanim ceny ropy powrócą do poziomu 100 dolarów za baryłkę" - ocenia Bob Dudley, prezes BP.
Różnica notowań WTI do Brent wynosi obecnie 5,46 USD.
