Debiut Tauronu gorszy od oczekiwań
Kurs akcji Tauronu wyniósł na otwarciu w debiucie na GPW 5,13 zł. Na zamknięciu notowań walory kosztowały 5,05 zł po zniżce o 1,6 proc. Minister skarbu Aleksander Grad uznał debiut Tauronu za sukces. Jego zdaniem, kurs otwarcia spółki w pierwszym dniu notowań świadczy o tym, że została ona dobrze wyceniona. Wejście Tauronu jest 11. debiutem na głównym rynku GPW w tym roku. To 383. spółka tam notowana.
- Szczególnie cenię sobie to, że 230 tys. Polaków kupiło akcje tej spółki. Cieszę się, że nasi obywatele są coraz lepiej wyrobieni biznesowo. Oni wiedzą, że nie opłaca się sprzedawać akcji w pierwszym dniu notowań - powiedział Grad.
Prezes GPW Ludwik Sobolewski dodał, że debiut Tauronu to ogromna wartość dla rynku kapitałowego.
W czerwcowej ofercie publicznej sprzedawanych było 7.389.300.798 akcji, czyli około 52 proc. kapitału zakładowego Tauronu. W trakcie trwania oferty scalono akcje spółki. Wartość nominalna akcji wzrosła do 9 zł z 1 zł. Z uwzględnieniem scalenia akcji, ostateczna liczba akcji sprzedawanych wyniosła 821.033.422 sztuki.
Cena sprzedaży akcji Tauronu dla inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych została ustalona na 0,57 zł, po uwzględnieniu scalenia akcji 5,13 zł, a wartość oferty wyniosła około 4,2 mld zł. Wcześniej ustalona cena maksymalna oferowanych akcji Tauronu wynosiła 0,70 zł (przed scaleniem).
Sprawdź bieżące notowania Tauronu
MSP jako sprzedający akcje zdecydował o zwiększeniu puli akcji dla inwestorów indywidualnych do 25 proc. z 20 proc. wcześniej. Oznacza to, że dla inwestorów indywidualnych przeznaczono 1.847.325.195 akcji, a dla inwestorów instytucjonalnych 5.541.975.603 akcje (przed scaleniem).
Zapisy na akcje Tauronu złożyło ponad 230 tysięcy inwestorów indywidualnych. Inwestor indywidualny mógł się zapisać co najwyżej na 13.500 akcji (1.500 akcji po scaleniu). Maksymalny przydział akcji dla inwestorów indywidualnych w ofercie Tauronu został ostatecznie zmniejszony do 934 akcji (po scaleniu).
MSP informowało, że 121 inwestorów instytucjonalnych zgłosiło zainteresowanie kupnem akcji Tauronu. Około 2/3 z puli akcji dla inwestorów instytucjonalnych trafiło do polskich inwestorów, a pozostała 1/3 akcji do inwestorów zagranicznych.
MSP zdecydowało, że nie przydzieli jednemu inwestorowi instytucjonalnemu więcej niż 5 proc. Tauronu.
Wśród inwestorów jest KGHM, który objął 4,9 proc. udział w kapitale zakładowym Tauronu. W procesie budowy księgi popytu spółka złożyła deklarację kupna 11,32 proc. akcji spółki.
Tauron Polska Energia jest spółką holdingową w grupie kapitałowej, która jest drugim co do wielkości producentem energii elektrycznej w˙Polsce oraz największym dystrybutorem energii oraz jednym z największych jej sprzedawców (według danych za lata 2007-2009). Grupa Tauron obejmuje swoim działaniem 17 proc. powierzchni kraju i zatrudnia ok. 28 tys. osób. Zysk netto Grupy Tauron (wg MSSF) wyniósł w ubiegłym roku 898,7 mln zł przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 13,6 mld zł.
KGHM chce kupować akcje Tauronu po jego debiucie na giełdzie, a obecną cenę rynkową spółki ocenia jako bardzo dobrą - poinformował prezes KGHM Herbert Wirth.
- Chcemy kupować akcje Tauronu, jak będzie dobra cena - powiedział dziennikarzom Wirth.
Na pytanie, czy obecna cena jest dobra, Wirth odpowiedział, że "jest bardzo dobra".
- - - - -
- Przychody z prywatyzacji od początku roku do końca czerwca wyniosły około 12 mld zł - powiedział w środę dziennikarzom minister skarbu Aleksander Grad. Wpływy z tego tytułu w całym 2010 r. zaplanowano na poziomie 25 mld zł.
- Jesteśmy w okolicach połowy planowanych przychodów na 2010 rok, czyli będziemy dobijali do 12 mld zł. Jestem dobrej myśli, że zrealizujemy te plany, które mamy do końca roku - podkreślił szef resortu skarbu.
W ubiegłym roku przychody brutto z prywatyzacji osiągnęły wartość 6,97 mld zł. Dla porównania w 2008 r. było to 2 mld 371 mln zł, rok wcześniej 1 mld 947 mln zł, a w 2006 r. 621 mln zł.
Grad pytany, czy nie widzi powrotu do trendu tworzenia na nowo "molochów państwowych" w polskiej gospodarce, m.in. w związku z chęcią przejęcia BZ WBK przez PKO BP, czy zainteresowania Energą przez PGE, powiedział: "Za każdą taką decyzją musi stać bardzo wyraźny sens biznesowy".
Szef resortu skarbu zaznaczył, że MSP nie może blokować spółek, które mają kluczowe znaczenie dla polskiej gospodarki, czyli m.in. PKO BP, czy PGE przed akwizycjami, tylko z tego powodu, że Skarb Państwa jest w tych spółkach większościowym akcjonariuszem. - Nie jesteśmy na ślepo za pełną prywatyzacją. Bo to nie jest dobrze pojmowany interes Polski. Jesteśmy za prywatyzacją w bardzo szerokich segmentach. Chyba nie było rządu, który zaproponowałby 800 firm w programie prywatyzacji. Tam, gdzie są firmy, które mają budować swoją wartość, pozycję w regionie, w Polsce, to nie widzę powodów, dla których miałbym z urzędu zabraniać im to robić.
Plan prywatyzacji na 2010 r. obejmuje kilkaset projektów. Na początku maja na GPW zadebiutowało PZU, dzisiaj Tauron. W pierwszej połowie listopada planowany jest debiut GPW na giełdzie.
MSP zamierza jeszcze w tym roku znaleźć branżowego inwestora dla Energi. Obecnie prowadzona jest prywatyzacja z udziałem inwestorów wobec 10 spółek uzdrowiskowych. MSP spodziewa się jej zakończenia w trzecim kwartale tego roku.
W drugiej połowie roku ma być wznowiony proces prywatyzacji zakładów azotowych w Tarnowie i Kędzierzynie. Ponadto resort zaprosił w połowie maja inwestorów do składania wstępnych ofert na zakup Zakładów Azotowych Puławy oraz Zakładów Chemicznych Police. W MSP trwa również proces prywatyzacji dotyczący Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin oraz dwóch kopalni węgla brunatnego - Adamów i Konin.
Sprawdź bieżące notowania KGHM, BZ WBK, PKO BP, PZU, Puław i Polic na naszych stronach
