EBC rozważa rozszerzenie interwencji - Draghi

Europejski Bank Centralny rozważa rozszerzenie programu skupu o szereg nowych aktywów w celu pobudzenia inflacji i wsparcia wzrostu w gospodarce strefy euro - powiedział w czwartek prezes EBC Mario Draghi

Draghi ponownie podkreślił w czwartek konsensus w gronie członków Rady Prezesów EBC co do tego, że bank centralny w razie konieczności powinien zwiększyć program stymulacyjny.

"Jeśli dotychczasowe działania okażą się niewystarczające, rada prezesów jest jednogłośna co do zasadności użycia innych niekonwencjonalnych narzędzi" - powiedział Draghi w trakcie przemówienia w Helsinkach.

Program skupu realizowany przez EBC może zostać rozszerzony o nowe aktywa - oświadczył Drgahi.

"Zastanawiamy się nad szeregiem aktywów. Na obecnym etapie jest to wciąż otwarta kwestia, nad którą zastanawiamy się już od kilku miesięcy" - powiedział.

Reklama

Najbliższe posiedzenie EBC, podczas którego bank będzie decydował w sprawie polityki monetarnej, zaplanowane jest na przyszły tydzień.

Rynek spodziewa się, że w najbliższym czasie EBC zwiększy skalę programu skupu aktywów, w tym ogłosi skup obligacji rządowych. W środę wiceprezes EBC Vitor Constancio, oświadczył, że bank może ogłosić skup obligacji rządowych na początku przyszłego roku.

Argumentem za dalszym luzowaniem polityki EBC są czwartkowe odczyty inflacji z krajów strefy euro.

Inflacja w Niemczech spadła w listopadzie do 0,6 proc. w ujęciu rdr, co jest najniższym odczytem wskaźnika od lutego 2010 r. Inflacja w Hiszpanii wyniosła w tym miesiącu minus 0,5 proc. w ujęciu rdr., był to największy spadek cen w tym kraju od czasu kryzysu z 2009 r.

Złoty pozostaje na mocnych poziomach, a notowania przebiegają bez większych emocji. Tych może dostarczyć dopiero przyszły tydzień, a konkretnie czwartkowe posiedzenie EBC, wobec którego są spore oczekiwania związane z rozpoczęciem luzowania ilościowego w strefie euro. Decyzja RPP jest na nieco dalszym planie.

Jan Koprowski, diler walutowy z BNP Paribas poinformował w rozmowie z PAP, że czwartek był spokojnym dniem, jeśli chodzi o notowania złotego, m.in. z uwagi na święto w USA.

"Złoty trzyma się mocno. Po przełamaniu 4,20 za euro w ostatnim czasie widać, że jest apetyt na dalsze umocnienie. Ale do tego są potrzebne sprzyjające okoliczności zewnętrzne. Jak EBC. Wszystko rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu" - powiedział.

"RPP i EBC. To są kluczowe wydarzenia. Na to wszyscy czekają. Na RPP trochę mniej, bardziej na EBC. Ze względu na oczekiwania. To jest wielka niewiadoma. Wszyscy spodziewają się - prędzej czy później - jakiegoś luzowania. Dla rynku jest ważne to, czy będzie skup aktywów na obligacjach skarbowych" - dodał.

Zdaniem dilera - w przypadku RPP - złoty mógłby zareagować, gdyby Rada niespodziewanie obniżyła stopy o 50 pb. W przeciwnym wypadku, do czasu EBC, złoty powinien być handlowany w przedziale 4,17-4,19 za euro.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: EBC | Mario Draghi | QE3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »