JSW planuje zmniejszyć zatrudnienie i zamrozić płace

Odczuwająca skutki kryzysu rynkowego Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) chce w tym roku zmniejszyć zatrudnienie o około 500 osób, głównie dzięki odejściom pracowników na emerytury. Zarząd spółki zaproponował też zamrożenie wynagrodzeń załogi w przyszłym roku. JSW zakłada konserwatywnie, że ceny węgla koksowego w czwartym kwartale będą podobne jak w trzecim - poinformował na konferencji prezes spółki Jarosław Zagórowski.

"Ceny spot węgla koksowego drgnęły o 2-3 USD/t (w górę - PAP), ale w naszych projekcjach założyliśmy bardziej negatywny scenariusz, że ceny węgla koksowego w czwartym kwartale będą podobne jak w trzecim" - powiedział prezes. Benczmarkowa cena wegla koksowego na trzeci kwartał to ok. 145 USD/t.

Odczuwająca skutki kryzysu rynkowego Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) chce w tym roku zmniejszyć zatrudnienie o około 500 osób, głównie dzięki odejściom pracowników na emerytury. Zarząd spółki zaproponował też zamrożenie wynagrodzeń załogi w przyszłym roku.

Reklama

Plany JSW w tym zakresie przedstawił w poniedziałek prezes spółki Jarosław Zagórowski. Wyjaśnił, że zmniejszenie zatrudnienia ma wynikać z mniejszej liczby przyjętych do pracy nowych pracowników w stosunku do ilości tych, którzy odejdą na emerytury.

Obecnie uprawnienia emerytalne w JSW ma ok. 1,2 tys. osób, z czego połowa to pracownicy, którzy nabywają uprawnienia w tym roku. Pozostali już od wielu lat nie korzystają z możliwości przejścia na emeryturę. Zagórowski ocenił, że część pracowników z obu tych grup odejdzie w tym roku, a liczba odchodzących będzie większa od liczby nowoprzyjętych.

Obecnie - jak ustaliła w poniedziałek PAP w JSW - spółka zatrudnia 22 tys. 305 osób wobec 22 tys. 678 w ostatnim dniu ubiegłego roku. Pod koniec tego roku w JSW mają pracować 22 tys. 174 osoby, czyli ponad 500 mniej niż rok wcześniej. Związane z tym zmniejszenie kosztów nie będzie jeszcze widoczne w wynikach 2013 roku, ale później.

"Sterujemy przyjęciami tak, żeby zatrudnienie spadało. Dziś dość duży nacisk kładziemy na akcję związaną z tym, by pracownicy, którzy mają uprawnienia emerytalne, skorzystali z nich" - powiedział prezes JSW.

Osoby, które od kilku lat nie korzystają z uprawnień emerytalnych, to głównie pracownicy dozoru kopalń, zatrudnieni na dobrze płatnych stanowiskach. "Nad tą grupą pracujemy, żeby ją dość mocno odchudzić; wiemy, że można to zrobić bez szkody dla firmy i bez szkody dla tych pracowników (...). Chcemy, żeby dali szansę młodym ludziom, swoim kolegom w tych grupach" - dodał Zagórowski.

Aby zachęcić emerytów do odejścia zarząd spółki rozpoczął kampanię informacyjną w kopalniach. Pojawiły się tam m.in. plakaty zachęcające do przechodzenia na emeryturę; później podjęto rozmowy z konkretnymi pracownikami na temat możliwości i terminu ich odejścia. Zagórowski zastrzegł jednak, że decyzja o przejściu na emeryturę każdorazowo należy do pracownika.

Zdaniem prezesa wśród górników dołowych w JSW nie ma przerostu zatrudnienia, są natomiast rezerwy w tym zakresie na powierzchni.

W związku z kryzysem rynkowym zarząd JSW zaproponował związkom zawodowym zamrożenie płac załogi w przyszłym roku.

"Jeśli sytuacja nie będzie się zmieniać na korzyść, a dziś mamy ostrożne założenie, że raczej nic nas nie będzie ratować (w zakresie poziomu cen węgla - PAP), to wystąpiliśmy do strony społecznej o zamrożenie wzrostu wynagrodzeń na przyszły rok" - powiedział Zagórowski.

W 2013 roku - zgodnie z porozumieniem zawartym ze związkami zawodowymi - wynagrodzenia w JSW zostały podwyższone o wskaźnik prognozowanej inflacji, czyli 2,7 proc. W lipcu załoga otrzymała też do podziału 90,5 mln zł w formie nagród dla pracowników. Rok wcześniej na ten cel spółka przeznaczyła 130 mln zł. Wysokość tegorocznej nagrody została uzgodniona ze związkami. Kwota była mniejsza niż rok wcześniej z powodu trudnej sytuacji rynkowej oraz mniejszego o połowę niż rok wcześniej zysku spółki.

Gdyby doszło do zamrożenia płac w przyszłym roku, zawarte na trzy lata (2013-15) porozumienie ze związkami, zgodnie z którym płace w firmie powinny co roku rosnąć o wskaźnik inflacji, obowiązywałoby rok dłużej, bo w roku 2014 nie byłoby podwyżki.

Pracownicy, którzy są akcjonariuszami JSW, otrzymają także wkrótce dywidendę za ubiegły rok. Spółka przeznaczyła na jej wypłatę blisko 295,9 mln zł, czyli 2,52 zł na akcję.

JSW ograniczyła też pracę górników w nadgodzinach. Przedstawiciele spółki wyliczyli, że przy obecnych cenach węgla, dziś nie opłaca się wydobywać węgla w soboty, kiedy koszty - ze względu na wyższe wynagrodzenia górników - są znacznie wyższe niż w dni robocze.

Zagórowski podkreślił, że celem zarządu JSW jest wprowadzone w poprzednich latach utrzymanie elastycznych systemów motywacyjnych, które - według prezesa - przynoszą efekt w postaci zwiększonego wydobycia węgla.

W drugim kwartale tego roku JSW wypracowała 27,5 mln zł zysku netto przy ponad 1,9 mld zł przychodów ze sprzedaży. Wpływ na wynik spółki miał spadek sprzedaży węgla i koksu, niski poziom ich cen, a także wypłacona załodze ponad 90-milionowa nagroda. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny węgla koksowego spadły o ponad 25 proc., węgla energetycznego o 12,5 proc., a koksu o ponad 28 proc.

Zagórowski zapewnił, że spółka kontynuuje działania dostosowujące ją do trudnych warunków zewnętrznych, obniżając koszty. Ambicją zarządu jest zamknięcie całego 2013 r. zyskiem. Na inwestycje grupa JSW przeznacza w tym roku 1,7 mld zł i nie wyklucza dalszego ograniczenia inwestycji tam, gdzie jest to możliwe. Realizowany przez spółkę plan kryzysowy objął każdy segment działalności grupy.

Grupa JSW jest największym producentem węgla koksowego i znaczącym producentem koksu w UE. Od połowy 2011 r. spółka jest notowana na giełdzie. JSW wydobywa rocznie 13,7 mln ton węgla i planuje zwiększenie wydobycia do 14 mln ton w 2015 r.

_ _ _ _ _ _

Zysk operacyjny grupy w II kwartale 2013 roku wyniósł 54,5 mln zł, a przychody ze sprzedaży netto 1,933 mld zł. Konsensus zakładał EBIT na poziomie 67,8 mln zł, a przychody na poziomie 1,973 mld zł. Wynik został osiągnięty w warunkach niskiego poziomu cen węgla i koksu, i pomimo niesprzyjającej sytuacji gospodarczej. Dodatkowo w drugim kwartale podpisano porozumienie ze stroną społeczną o wypłacie nagrody pieniężnej pracownikom JSW w kwocie 90,5 mln zł z tytułu wypracowanego zysku za 2012 rok. To wpłynęło na pogorszenie wyniku.

W samym drugim kwartale produkcja węgla wyniosła prawie 3,32 mln ton, czyli 5,9 proc. mniej niż w poprzednim kwartale. Sprzedaż węgla do odbiorców zewnętrznych w drugim kwartale była o 8,8 proc. mniejsza niż w pierwszym i wyniosła 2,26 mln ton. Spółka podała, że w drugim kwartale o ponad 280 tys. ton zmniejszyły się zapasy węgla w porównaniu do pierwszego kwartału. średnia cena węgla koksowego wyniosła w pierwszym półroczu 2013 roku 494,83 zł za tonę, co oznacza spadek o 28,1 proc. rdr. Średnia cena węgla energetycznego spadła do 280,3 zł za tonę z 320,48 zł za tonę rok wcześniej. Średnia cena koksu była na poziomie 785,74 zł, czyli była niższa rdr o 25,2 proc. Gotówkowy koszt wydobycia węgla ukształtował się w pierwszym półroczu na poziomie 2,334 mld zł, o 0,7 proc. wyższym rdr. Na wzrost wartości gotówkowego kosztu wydobycia wpłynęły głównie wyższe koszty osobowe, co jest związane ze wzrostem stawek płac zasadniczych o 3,4 proc. od listopada 2012 roku oraz o 2,7 proc. od stycznia 2013 roku. Ponadto w I półroczu 2013 roku ujęta została w kosztach jednorazowa nagroda dla załogi w wysokości 90,5 mln zł

Komentarz DM BZWBK

:

Wyniki za drugi kwartał okazały się zgodne z oczekiwaniami. Kluczowe parametry przekazane zostały rynkowi wcześniej, dlatego publikacja wyników przyniosła jedynie niewielkie niespodzianki. Za pozytywną informację uznać należy z pewnością spadek zapasów węgla, który jednak przyćmiony został przez spadek sprzedaży koksu oraz wzrost jego zapasów. Pomimo istotnego spadku średniej ceny sprzedaży, spółka nadal nie wypracowała solidnych wolumenów.

Nie widać również przełomu w programie redukcji kosztów.

Wyższe wolumeny w tym roku najprawdopodobniej pozwolą na redukcję kosztów jedynie o 1,8% vs. zakładane 5% (choć w założeniach 5% redukcji nie obejmowało kosztów pracowniczych, które stanowią 62% gotówkowego kosztu wydobycia). W naszej ocenie presja na ceny węgla koksującego pozostaje bardzo silna, a spółka najprawdopodobniej zaraportuje stratę w 3 kw.'13 po spadku benchmarku o 16% kw/kw. Rekomendacja sprzedaj podtrzymana.

Paweł Puchalski, CFA

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny węgla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »