Na naszej giełdzie pokażą się nowi, wielcy gracze
Po wyjęciu przez koalicyjny rząd PO - PSL pieniędzy z warszawskiej giełdy (poprzez utrącenie OFE), czas na reaktywację GPW. Mają to czynić polskie banki.
Minister skarbu chce, żeby banki mogły inwestować na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Otwierając w siedzibie GPW konferencję Warsaw Capital Market Summit Włodzimierz Karpiński poparł pomysł umożliwienia instytucjom finansowym kupowania aktywów na giełdzie. Wyjaśnił, że uzyskując jednolitą licencję bankową spółki te mogłyby w ograniczonym zakresie inwestować na przykład w obligacje. Za wprowadzeniem licencji w tym tygodniu opowiedział się też przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, Andrzej Jakubiak.
Minister skarbu poinformował inwestorów, że w najbliższym czasie Giełda będzie przede wszystkim działała na polskim rynku finansowym, na razie odkładając plany połączenia się z innymi parkietami.
Prezes GPW Paweł Tamborski poinformował niedawno, że na razie Giełda nie będzie się łączyła ze swoim wiedeńskim odpowiednikiem. Dodał, że możliwości rozwoju widzi na rynku wewnętrznym.
30 października Tamborski przedstawi strategię dla GPW.
_ _ _ _
Giełda Papierów Wartościowych informuje, że z przyczyn od niej niezależnych mogło dojść po pozyskania przez podmioty nieuprawnione archiwalnych danych używanych do logowania do Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej i symulatora giełdowego GPW Trader.
Jednocześnie informujemy, że zaistniała sytuacja pozostaje bez wpływu na prawidłowe funkcjonowanie i bezpieczeństwo systemu transakcyjnego Giełdy.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze