Na Wall Street odważnie kupowano akcje przed danymi z rynku pracy

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła wyraźne wzrosty głównych indeksów, gdyż inwestorzy odważnie kupowali akcje w oczekiwaniu na piątkową publikację danych z amerykańskiego rynku pracy w czerwcu.

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła wyraźne wzrosty głównych indeksów, gdyż inwestorzy odważnie kupowali akcje w oczekiwaniu na piątkową publikację danych z amerykańskiego rynku pracy w czerwcu.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,74 proc. do 12.719,49 pkt. Nasdaq Comp. zwyżkował o 1,36 proc. i wyniósł 2.877,66 pkt. Indeks S&P 500 wzrósł o 1,05 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.353,22 pkt.

Inwestorzy nabrali przekonania, że piątkowe dane o stopie bezrobocia w czerwcu mogą okazać się lepsze od oczekiwań po publikacji najnowszego raportu prywatnej firmy ADP Employer Services. Wynika z niego, że w firmach w USA przybyło w czerwcu 157 tys. miejsc pracy. Analitycy oczekiwali, że w czerwcu przybyło 90 tys. nowych miejsc pracy.

Reklama

Jak podał amerykański Departament Pracy, liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła w USA o 14 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 418 tys., podczas gdy ekonomiści spodziewali się spadku do 420 tys.

Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku spadła o 43 tys. i wyniosła 3,681 mln w tygodniu, który skończył się 18 czerwca, tymczasem analitycy spodziewali się mniejszego spadku, do 3,7 mln osób.

"Jedna rzecz jest bezdyskusyjna: jutrzejsze dane z rynku pracy będą miały wpływ na nastroje konsumentów przez całą resztę lata. Na rynku jest jednak nerwowo, dlatego giełdowi inwestorzy mogą chcieć pozbyć się akcji, nawet jeśli dane okażą się zaskakująco dobre" - uważa Todd Schoenberger, dyrektor zarządzający LandColt Trading.

Przeciwnego zdania jest Michael Sheldon, główny strateg rynkowy RDM Financial Group. Uważa on, że lepsze od oczekiwań dane z rynku pracy mogą pomóc indeksowi S&P 500 wybić się górą z przedziału 1.250-1.370 pkt, w którym porusza się on od pewnego czasu. "Jak do tej pory, lipiec jest udanym miesiącem dla rynków akcji, dlatego jeśli dane o bezrobociu okażą się dobre, co zasugerował dzisiaj raport firmy ADP, możemy zobaczyć wybicie S&P powyżej górnej granicy tego przedziału w ciągu kilku najbliższych tygodni" - powiedział Sheldon.

Ze spółek spadały lekko akcje IBM, gdyż analitycy Wells Fargo obniżyli ich rekomendację do "zgodnie z rynkiem" z "ponad rynek".

W ślad za rosnącą ceną ropy naftowej drożały akcje koncernów paliwowych, w tym Halliburton i Valero.

Rosły akcje wielu firm detalicznych po lepszych od oczekiwań danych o sprzedaży w czerwcu. Zyskiwały m.in. Macy's, Target i Limited Brands, tracił natomiast JC Penney.

Drugi dzień z rzędu mocno drożały akcje Urban Outfitters po podniesieniu rekomendacji do "przeważaj" przez analityków Morgan Stanley.

Najdroższe od roku są akcje Visy, gdyż cztery biura maklerskie podniosły ich ceny docelowe. Zyskiwały też akcje konkurentów, MasterCard i AmEx.

Po podniesieniu rekomendacji przez JP Morgan rosły też papiery Western Digital.

Z kolei na wartości traciły akcje Starbucks i Yum Brands po obniżeniu rekomendacji przez Goldman Sachs.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: notowania | wall | akcje | inwestorzy | Wall Street
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »