Nasz rynek wygląda tanio, nadchodzi czas zakupów?

Analitycy HSBC podnieśli rekomendację dla polskich akcji do "przeważaj". Oceniają, że indeks rynków wschodzących HSBC (EMI) nie jest tak słaby, jak podczas kryzysu finansowego w latach 2008-2009. Czy to oznaka nadchodzącej hossy?

Najnowsze dane dotyczące Indeksu Rynków Wschodzących HSBC (HSBC Emerging Markets Index, HSBC EMI)) wskazują na osłabienie wzrostu rynków wschodzących w związku z pogorszeniem sytuacji w sektorze produkcyjnym wynikającej ze spadku obrotów handlu światowego. Wartość tego kwartalnie publikowanego wskaźnika spadła w III kwartale 2011 roku do poziomu 51,9 z 54,2 w II kwartale. Indeks ten oparty jest na 21 sondażach PMI przeprowadzanych na 16 rynkach wschodzących w sektorze przemysłowym i usługowym.

Komentując najnowsze dane HSBC EMI Stephen King, główny ekonomista Grupy HSBC, powiedział: - Indeks rynków wschodzących HSBC (EMI) nie jest tak słaby, jak podczas kryzysu finansowego w latach 2008-2009, lecz mimo wszystko uległ ponownemu spowolnieniu w trzecim kwartale 2011 roku, spadając do najniższego poziomu od dziewięciu kwartałów. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest sytuacja w sektorze przemysłowym - ostatnie wyniki wskazują jednoznacznie na jego regres. Sektor usługowy w dalszym ciągu się rozwija, ale w znacznie wolniejszym tempie. Poziom aktywności w tym sektorze jest obecnie niepokojąco niski.

Reklama

Produkcja sektora przemysłowego spadła w Brazylii, Chinach, Singapurze, RPA, Korei Południowej i na Tajwanie. Producenci z RPA i Tajwanu odnotowali szczególnie znaczące tempo spadku produkcji. Za nimi znalazła się Brazylia, gdzie tempo spadku produkcji było najszybsze od Q1 2009. Chiny z kolei odnotowały marginalne, a Singapur - umiarkowane tempo spadku.

Producenci z Europy Wschodniej uzyskali ogólnie lepsze wyniki w Q3 niż firmy azjatyckie, ale bez wyjątku odnotowali spowolnienie tempa wzrostu produkcji w ciągu tego kwartału. W Rosji produkcja fabryk zwiększyła się jedynie marginalnie, a tempo wzrostu w Czechach i Polsce powróciło do niskiego poziomu z niedalekiej przeszłości. Z kolei produkcja sektora przemysłowego w Indiach spowolniła do najniższego poziomu od dwóch i pół roku. Natomiast Turcja i Izrael - jako jedyne wśród rynków wschodzących - odnotowały szybszy wzrost poziomu produkcji w sektorze przemysłowym.

_ _ _ _ _

Polska się obroni?

Komentarza udzielił Murat Ulgen, główny ekonomista HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej i Afryki Subsaharyjskiej

Indeks rynków wschodzących HSBC jest kwartalnym wskaźnikiem kalkulowanym na bazie miesięcznych danych PMI z 16 rynków wschodzących. Najnowszy odczyt tego indeksu (w skrócie EMI) wskazuje na fakt, że globalne ożywienie gospodarcze traci tempo. Wskaźnik ten nie kształtuje się wprawdzie na tak niskim poziomie jak podczas ostatniego kryzysu finansowego, jednak produkcja jest niższa, tempo wzrostu przepływów handlowych osłabiło się, a tempo tworzenia nowych miejsc pracy uległo pogorszeniu.

Przytłumienie wzrostu aktywności ekonomicznej przyniosło wytchnienie od narastających presji inflacyjnych, a ostatnie złagodzenie cen surowców na globalnych rynkach wpłynęło na stabilizację kosztów produkcji.

Miesięczne dane PMI dla polskiego sektora przemysłowego oraz inne cyklicznie publikowane wskaźniki potwierdzają wiele obserwacji poczynionych dla ogółu rynków wschodzących. Polska nie jest całkowicie odporna na globalne spowolnienie. Miesięczne dane PMI dla tego kraju nie spadły poniżej neutralnego poziomu, co oznaczałoby pogorszenie sytuacji w sektorze przemysłowym. Niemniej jednak tempo wzrostu tego sektora powoli osłabiało się w drugim i trzecim kwartale 2011 roku. Najnowsze dane dotyczące wskaźnika nowych zamówień eksportowych były szczególnie słabe - po raz pierwszy ukształtował się on w obszarze spadków pod koniec drugiego kwartału i od tamtej pory nie wrócił na ścieżkę wzrostu.

Ponad 75 proc. polskiego eksportu trafia na rynek Unii Europejskiej, więc słabszy wzrost w tym regionie miał natywny wpływ na popyt na polski eksport. Mniejszy popyt zagraniczny przekłada się z kolei na produkcję. Dane opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, że w ujęciu rocznym tempo wzrostu produkcji przemysłowej spadło do 4,9proc. w dwóch pierwszych miesiącach trzeciego kwartału z poziomu 9,2 proc. w pierwszym kwartale.

Jak wyglądają perspektywy w średnim okresie?

Ze względu na fakt, że decyzje o tworzeniu nowych miejsc pracy są rozważane w dłuższych terminach, wskaźnik dotyczący zatrudnienia, kalkulowany na podstawie wyników badań PMI, może być traktowany jako odzwierciedlenie oczekiwań dotyczących kondycji sektora przemysłowego w średnim okresie. Indeks ten tracił tempo wzrostu w ciągu ostatnich 4 miesięcy, kształtując się pod koniec trzeciego kwartału na poziomie jedynie nieznacznie przekraczającym neutralny poziom. Dane o wzroście zatrudnienia w polskim sektorze przedsiębiorstw również wskazują na osłabienie - w sierpniu roczna stopa wzrostu zatrudnienia spadła do 3,1proc. z poziomu 4,1proc. odnotowanego na początku 2011 roku.

W związku ze słabością sektora przemysłowego w strefie euro, od krajów perfyferyjnych po kluczowe, perspektywy popytu zewnętrznego na najbliższy czas są nienajlepsze. Niemniej jednak Polska jest względnie zamkniętą gospodarką, której rozwój napędza popyt krajowy, co powinno wspierać jej wzrost. Złagodzenie presji inflacyjnych jest mile widzianym zjawiskiem. Po osiągnięciu poziomu 5 proc. rok do roku w maju, indeks cen towarów i usług consumpcyjnych (CPI) stopniowo się stabilizuje - w sierpniu ukształtował się na poziomie 4,3 proc. Inflacja cen producentów pozostaje wysoka (6,6 proc.), jednak w czwartym kwartałem prawdopodobnie spadnie.

Opr MZB

Tu znajdziesz pełną listę rekomendacji

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »