Ile kosztowałby Brexit?

Brexit byłby negatywny dla polskiej gospodarki, kosztując ją potencjalnie do 1% PKB w pierwszym roku po Brexicie: niższy popyt na towary z Polski (do 0,5pp), mniejszy eksport usług (0,1-0,2pp), potencjalne cła (do 0,1pp), mniejszy budżet UE (do 0,1pp) oraz mniejsze przekazy pieniężne do Polski (do 0,1pp, patrz wykres dnia).

Nasze bazowe szacunki dotyczące skutków Brexitu dla Polski mogą wydawać się umiarkowane. Dużo bardziej negatywne skutki (aczkolwiek trudne do skwantyfikowania) dla perspektyw polskiego wzrostu może mieć proces dezintegracji UE. Może być on zapoczątkowany przez wyjście Wielkiej Brytanii, prowadząc do utraty korzyści z napływu środków z UE, swobody przepływu osób i dostępu do zagranicznych rynków usług.

Negatywne skutki byłyby głównie efektem zmian w handlu zagranicznym. Oczekujemy, że całkowity wpływ Brexitu poprzez ten kanał obniżyłoby polskie PKB o 0,5pp (przy założeniu, że spadek brytyjskiego PKB o 1pp obniża tempo wzrostu polskiej gospodarki o 0,2 pp.

Reklama

Wpływ kanału handlowego byłby jeszcze większy, gdyby przywrócone zostały bariery celne. . Wprowadzenie potencjalnych ograniczeń w dostępie do brytyjskiego rynku usług może dodatkowo obniżyć polski eksport, głównie usług transportowych, pogarszając saldo na rachunku CAB o 0,1-0,2% PKB. .

Prawdopodobne ograniczenie migracji - potencjalnie zwiększające podaż pracy i opóźniające powstanie presji płacowej w Polsce - mogłoby również skutkować pogorszeniem bilansu obrotów bieżących z uwagi na spadek transferów zarobkowych, ale ten wpływ nie będzie duży.

Brexit może kosztować Polskę dodatkowe 0,1% PKB rocznie z uwagi na utratę środków unijnych (przyjmując brak wyrównania straty z tytułu utraty kontrybucji netto Wielkiej Brytanii do budżetu UE). .

Nasze bazowe szacunki dotyczące skutków Brexitu dla Polski mogą wydawać się umiarkowane. Dużo bardziej negatywne skutki (aczkolwiek trudne do skwantyfikowania) dla perspektyw polskiego wzrostu mógłby mieć proces dezintegracji UE.

Może być on zapoczątkowany przez odejście Wielkiej Brytanii z UE, prowadząc do utraty korzyści z napływu środków z UE, swobody przepływu osób i dostępu do zagranicznych rynków usług. Brexit - który najprawdopodobniej nie będzie miał miejsca (27% prawdopodobieństwa implikowane przez stawki w zakładach bukmacherskich) - byłby negatywny dla polskiej gospodarki, kosztując potencjalnie do 1% PKB w pierwszym roku po Brexicie.

Zgodnie z Traktatem z Lizbony (art. 50) każde państwo członkowskie może zadecydować o opuszczeniu Unii. Jeżeli inaczej nie postanowiono, procedura wyjścia trwa do 2 lat od momentu notyfikacji Komisji Europejskiej przez opuszczającego UE. Po notyfikacji następują negocjacje, których wyniki są akceptowane przez Parlament i Radę Europejską kwalifikowaną większością głosów).

Relacje handlowe Wlk. Brytanii z UE - a w szczególności z regionem Europy Środkowej (CEE) - są asymetryczne, gdyż Wlk. Brytania jest bardziej istotnym źródłem wartości dodanej (PKB) dla krajów UE (i regionu CEE) niż vice versa. Udział regionu CEE w eksporcie Wlk. Brytanii nie przekracza 3,0%, ale udział Wlk. Brytanii w eksporcie krajów CEE to ponad 5,0%.

Rzeczywiście, powiązania handlowe Wlk. Brytanii, mierzone przy pomocy indeksu intensywności wymiany handlowej, są najsilniejsze z krajami sąsiadującymi z Wlk. Brytanią (Francja, Irlandia, Belgia, Holandia). Wartość dodana (PKB) Wlk. Brytanii uzyskana z handlu z resztą UE (8,8% PKB ogółem) jest niższa od tej uzyskanej z wymiany handlowej z krajami spoza UE (14,0% PKB). Jednocześnie PKB krajów CEE w większym stopniu zależy od popytu z Wlk. Brytanii, gdyż zajmuje ona kluczowe miejsca wśród najważniejszych partnerów handlowych Czech, Polski i Węgier (z ok. 2% udziałem w PKB). Głównym kanałem wpływu Brexitu na Polskę jest właśnie kanał wymiany handlowej.

Szacujemy, że słabsze obroty w handlu zagranicznym mogą zredukować dynamikę PKB w Polsce o 0,5pp (zakładając, że spadek dynamiki PKB w Wlk. Brytanii o 1pp obniża dynamikę PKB w Polsce o 0,2pp, , przy czym handel ten będzie nadal uregulowany w ramach międzynarodowych porozumień, np. WTO).

Wlk. Brytania jest drugim partnerem handlowym Polski (za Niemcami) w rankingu wg eksportowanej wartości dodanej brutto (ma 2,0% udział w polskiej wartości dodanej brutto vs. Niemcy z 5,0% udziałem). Wpływ relacji handlowych może być jeszcze większy w przypadku wprowadzenia barier celnych, co może kosztować firmy do 0,1% PKB. Branże motoryzacyjna, skórzana, tytoniowa, produkcja wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, wyrobów z pozostałych surowców mineralnych oraz spożywcza są najbardziej eksponowane na potencjalne zmiany taryf celnych (por. wykres poniżej).

Zakładając zasadę wzajemności w relacjach międzynarodowych, wprowadzenie przez Wlk. Brytanię w handlu z UE efektywnych stawek celnych stosowanych na import do UE, może ceteris paribus, zredukować rentowność sprzedaży motoryzacji (o 0,36pp), branży skórzanej (o 0,2pp), tytoniowej i wyr. z gumy i tworzyw sztucznych (o 0,17pp), produktów z pozostałych surowców mineralnych (0,16pp) i spożywczej (0,15pp). Redukcja rentowności eksportu do Wlk. Brytanii przemysłu motoryzacyjnego oraz spożywczego może wywołać dostosowania w kierunkach handlu gdyż firmy (w szczególności bezpośredni inwestorzy zagraniczni) będą optymalizować i kompensować swoje straty z tytułu barier celnych. To może negatywnie wpłynąć na trwający dekadę trend wzrostu Wlk. Brytanii w eksporcie Polski. (por. wykres).

Prawdopodobne ograniczenia migracji - potencjalnie zwiększające podaż pracy i osłabiające presję płacową w Polsce - mogą także pogorszyć saldo rachunku obrotów bieżących z powodu niższych transferów pieniędzy od emigrantów, ale wpływ ten nie powinien być znaczący. Wlk. Brytania jest #1 na liście docelowych krajów emigracji z Polski. Liczba Polaków (wg GUS) przebywających tam jest bliska 700 tys. (30% wszystkich migrantów). Wlk. Brytania może administracyjnie ograniczyć nową migrację w przypadku Brexitu (wizy, ograniczone przywileje socjalne). Biorąc pod uwagę umiarkowany napływ Polaków do Wlk. Brytanii w ostatnich latach (por. wykres poniżej) jak również negatywne konsekwencje niższych przekazów pieniężnych migrantów na saldo rachunku obrotów bieżących (0,03-0,05% PKB na 100 tys. emigrantów) - szacujemy, że potencjalne powroty z migracji pogorszą saldo rachunku obrotów bieżących w skali nie większej niż 0,1% PKB.

Ograniczenia w dostępie do rynku usług mogą dodatkowo pogorszyć polski eksport - głównie usług transportowych - obniżając saldo rachunku obrotów bieżących o kolejne 0,1-0,2% PKB. Eksport usług stanowi 18,2% wartości eksportu Polski ogółem (2015) i jest głównym czynnikiem poprawiającym wynik rachunku obrotów bieżących (nadwyżka w handlu usługami przekroczyła 2,0% PKB w 2015 r.).

Eksport usług do Wlk. Brytanii (#3 na liście partnerów w handlu usługami) wynosi 0,5% PKB i jest skoncentrowany w dwóch branżach: transportowej i usług biznesowych (głównie outsourcing). Biorąc pod uwagę, że centra usług są zlokalizowane w Polsce oraz, że świadczą usługi na odległość, transport lądowy wydaje się być najbardziej eksponowany na potencjalny Brexit. Warto zauważyć, że handel towarami, nawet w przypadku zmian w składzie UE, nadal powinien podlegać regułom WTO.

Warto również zauważyć, że nawet obecne regulacje UE nie eliminują protekcjonizmu w sektorze transportu lądowego (por. ostatnie przypadki Niemiec i Francji, próbujących ograniczyć dostęp do ich rynków usług transportu drogowego). Wreszcie, Brexit może kosztować Polskę do 0,1% PKB rocznie z tytułu niższych funduszy UE (zakładając, że nie będzie kompensacji brakującego wkładu Wlk. Brytanii do budżetu UE). Biorąc pod uwagę, że Wlk. Brytania jest trzecim co do wielkości płatnikiem netto do budżetu UE (nawet mimo specjalnego rabatu), brak wkładu Wlk. Brytanii do wspólnotowego budżetu wywołać może debatę na temat źródeł finansowania perspektywy finansowej UE 2014-2020. NB

Polska ponownie ma być jednym z największych beneficjentów budżetu na lata 2014-2020, a napływ brutto środków do Polski ma sięgnąć 2,1% PKB funduszy spójności (vs. 2,7% PKB w l. 2007-2013) oraz 3,2% PKB dla wszystkich transferów (vs. 3,8% PKB w latach 2007-2013).

Redukcja redystrybucji środków przez budżet UE może dodatkowo wywołać presję na model wzrostu gospodarczego przyjęty w Polsce (oprócz starzejącego się społeczeństwa i obniżającego się tempa wzrostu potencjalnego), gdyż przy wzroście popularności ruchów prawicowych skłonność społeczeństw UE (w szczególności bogatych) do dalszej integracji wydaje się tracić poparcie.

Nasze bazowe szacunki dotyczące skutków Brexitu dla Polski mogą wydawać się umiarkowane.

Dużo bardziej negatywne skutki (aczkolwiek trudne do skwantyfikowania) dla perspektyw polskiego wzrostu może mieć proces dezintegracji UE. Może być on zapoczątkowany przez odejście Wielkiej Brytanii z UE, prowadząc do utraty przez Polskę korzyści z napływu środków z UE, swobody przepływu osób i dostępu do zagranicznych rynków usług.

Zespół Analiz Makroekonomicznych DM PKO BP

PKO Bank Polski S.A.
Dowiedz się więcej na temat: brexit | Wielka Brytania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »