Opłacalny transfer z Sejmu do państwowej spółki: 4 mln zł zarobił w Orlenie Wojciech Jasiński

Prawie 4 miliony złotych zarobił jako prezes Orlenu Wojciech Jasiński - tak wynika z raportu spółki za zeszły rok. To kolejny znany polityk Prawa i Sprawiedliwości, któremu opłaciły się przenosiny z ław poselskich do państwowej spółki.

Tylko w zeszłym roku Wojciech Jasiński - były poseł PiS i minister skarbu w poprzednim rządzie Prawa i Sprawiedliwości - dostał 1 226 000 złotych pensji. Do tego doszła premia za rok wcześniejszy, czyli kolejne półtora miliona złotych, i jeszcze jedna premia - jak napisano: "potencjalnie należna" - do wypłaty w tym roku: 1 177 000 złotych.

Po zsumowaniu wychodzą łącznie niemal 4 miliony złotych. Jeżeli - dla uproszczenia - podzielimy tę kwotę przez 12 miesięcy, to wyjdzie nam 330 tysięcy złotych na miesiąc.

Warto tu dodać, że tylko nieco mniejsze pieniądze dostawał w Orlenie, również odwołany, Mirosław Kochalski. To polityk, który kilka miesięcy temu był wzywany do dymisji za niejasności związane z aferą reprywatyzacyjną w Warszawie.

Również innym politykom PiS transfer do państwowych spółek się opłacił. Andrzej Jaworski zarobił w zeszłym roku w PZU 2 miliony złotych, Maks Kraczkowski w PKO BP zarabiał 135 tysięcy złotych na miesiąc, zaś Małgorzata Sadurska - marne w tym kontekście - 65 tysięcy na miesiąc.

Krzysztof Berenda

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Wojciech Jasiński | Orlen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »