Precedensowa prywatyzacja?

Czy prywatyzacja PGNiG, krajowego monopolisty gazowego, okaże się precedensem i będzie wzorem dla innych państwowych firm? Wiele na to wskazuje. Chodzi o to, że spółka może najpierw przeprowadzić emisję akcji i podwyższyć kapitał, a dopiero później Skarb Państwa będzie się pozbywać papierów PGNiG.

Ze źródeł zbliżonych do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) dowiedzieliśmy się, że firma jest przygotowana na przeprowadzenie podwyższenia kapitału. Chce pozyskać od 1,5 do 2 mld zł na rozwój. Potrzebna zgoda MSP Prawdopodobnie PGNiG nowe akcje ma sprzedać w ofercie publicznej, jeszcze przed uruchomieniem prywatyzacji spółki przez resort skarbu. - W tej chwili analizujemy nowelizację rządowego programu dla sektora gazowego, w tym również kwestię podwyższenia kapitału przez PGNiG - przyznaje Agnieszka Dłuska z biura prasowego Ministerstwa Skarbu Państwa.

Reklama

Czy na pewno proces równoległy? W PGNiG nie udało nam się uzyskać oficjalnego komentarza w tej sprawie. Niedawno prezes M. Kossowski informował, że do końca lipca tego roku spółka może wybrać doradcę prywatyzacyjnego. Ten z kolei mógłby do końca roku przygotować prospekt emisyjny, a akcje trafiłyby do obrotu publicznego w pierwszych miesiącach 2005 roku. Na sprzedaż akcji PGNiG przez spółkę zgodę musi wyrazić resort. Jacek Socha, minister skarbu, mówił do tej pory o równoległym procesie prywatyzacji PGNiG, czyli sprzedaży "państwowych" akcji i papierów z podwyższenia kapitału w jednym czasie. Termin prywatyzacji PGNiG jest uzależniony nie tylko od woli resortu. Firma czeka na zmiany w rządowym "Programie restrukturyzacji i prywatyzacji PGNiG" z 13 sierpnia 2002 r. Zapisano w nim konieczność wydzielenia przed debiutem giełdowym spółki poszukiwawczo-wydobywczej, jednego z najcenniejszych aktywów PGNiG.

Gazowy monopolista chciałby, aby wydzielenie to nastąpiło po debiucie. Grupa Lotos nie próżnuje Na warszawski parkiet szykuje się również Grupa Lotos (GL), która podobnie jak PGNiG bardzo potrzebuje pieniędzy na rozwój. W przypadku gdańskiej rafinerii procesem prywatyzacji kieruje Nafta Polska. To właśnie doradca NP będzie ustalać warunki emisji, jej harmonogram i sposób przeprowadzenia. Wstępne założenia są takie, że Nafta część pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży akcji GL przekaże na dofinansowanie... GL. Jeżeli jednak NP w pierwszej kolejności będzie chciała pomóc innym firmom, np. z chemii ciężkiej, to niewykluczone że GL sama wyemituje akcje. Już teraz gdańska firma nie próżnuje. - Rozpoczęliśmy prace nad prospektem emisyjnym - przyznaje prezes P. Olechnowicz.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma | PGNiG | skarbu | Okaże się | prywatyzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »