Prognoza dla funduszy inwestycyjnych

Mimo, że ubiegły rok przyniósł spore wzrosty na GPW, nadal warto inwestować w fundusze akcyjne. Powinny dać zarobić 10-15 proc. - uważają eksperci.

Patrz na akcyjne i zrównoważone, unikaj ryzyka walutowego

Miniony rok pozwolił zarobić klientom funduszy inwestycyjnych średnio 11,56 proc. Najwyższe stopy zwrotu osiągnęły fundusze akcyjne: średnio wypracowały 22,67 proc. Stawiając tylko na rynek polskich papierów właścicielskich, można było zarobić jeszcze więcej - średnio 25,86 proc. Nic w tym dziwnego: cała warszawska giełda wzrosła w 2005 r. o 32 proc. Nieco więcej, bo 33,72 proc. zyskał indeks największych spółek.

Powtórka z 2005 r.

Jak zapewniają eksperci, także w tym roku fundusze akcyjne powinny świecić najjaśniej. - Postawiłbym na fundusze akcyjne. Osobom z awersją do ryzyka rekomendowałbym zrównoważone i stabilnego wzrostu, czyli takie, które nadal mają pewien udział akcji w portfelach. Polska gospodarka jest bowiem we wczesnej fazie ożywienia i powinno się to przełożyć na lepsze wyniki spółek, a co za tym idzie giełdowe wzrosty - mówi Adam Ruciński z Kancelarii Audytorów i Doradców Ruciński i Wspólnicy. Jego zdaniem, trzeba pamiętać o możliwości korekty, ale biorąc pod uwagę giełdowe trendy, oznak pogorszenia na razie nie widać.

Reklama

Fundusze akcyjne rekomenduje także Grzegorz Szymański, dyrektor inwestycyjny CA IB Investment Managment. - Wzrost gospodarczy powinien przełożyć się na większe zamówienia i zyski przedsiębiorstw. W tym roku giełda powinna pozwolić zarobić 10-15 proc. - prognozuje Grzegorz Szymański. Nie wszyscy jednak podchodzą do tych inwestycji równie optymistycznie. - Nie sądzę, aby ten rok pozwolił zarobić na giełdzie. W 2005 r. odczuwalny był wpływ inwestorów zagranicznych, ale oni są nieprzewidywalni.

Niestety coraz cieplej rynek mówi o rynku amerykańskim i niewykluczone, że zagranica właśnie tam skieruje swoją uwagę. Poza tym obecny wzrost gospodarczy także nie plasuje nas w gronie liderów - twierdzi Tomasz Publicewicz, wiceprezes Analiz Online.

Bez fajerwerków

Analitycy są natomiast zgodni co do perspektyw funduszy działających na rynku papierów dłużnych. - Rada Polityki Pieniężnej raczej nie obniży stóp procentowych, ale też nie powinna ich podnieść. A zatem nie należy liczyć na więcej niż 5-6-proc. stopy zwrotu z funduszy obligacyjnych - ocenia Grzegorz Szymański. Średniego wzrosty około 5 proc. spodziewa się także Tomasz Publicewicz.

Eksperci doradzają natomiast ostrożność przy inwestycjach w fundusze denominowane w obcych walutach np. inwestujące na giełdach zagranicznych i w obligacje innych opaństw. - Chociaż w ciągu roku nie spodziewam się zmiany kursu złotego, to radziłby bardzo ostrożnie podchodzić do inwestycji walutowych. Kurs to jedna z największych niewiadomych, a jak pokazał miniony rok, nawet jedna niefortunna wypowiedź polityka sporo może namieszać - mówi Adam Ruciński.

Paulina Sztajnert

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | ekspert | fundusze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »