Rok finansowy 2016/2017 to okres inwestycji rozwojowych w Grupie Kredyt Inkaso

Kredyt Inkaso, jedna z czołowych polskich firm windykacyjnych, opublikowała raport okresowy za rok finansowy 2016/2017, trwający od kwietnia 2016 roku do końca marca br.

Kredyt Inkaso, jedna z czołowych polskich firm windykacyjnych, opublikowała raport okresowy za rok finansowy 2016/2017, trwający od kwietnia 2016 roku do końca marca br.

To okres, w którym Zarząd Kredyt Inkaso odparł próbę destabilizacji i wrogiego przejęcia, a spółka pozyskała silnego akcjonariusza większościowego. Trwający od stycznia 2016 r. kosztowny konflikt w akcjonariacie, związany z nieudaną próbą przejęcia kontroli nad spółką przez konkurencyjną firmę Best, został zażegnany w sierpniu 2016 roku, kiedy sukcesem zakończyło się wezwanie na kontrolny pakiet 66% akcji Kredyt Inkaso, ogłoszone przez międzynarodowy fundusz Waterland, zarządzający inwestycjami wartymi ponad 4 mld EUR. Pozwoliło to spółce ponownie w pełni skupić się na zwiększaniu efektywności i rozwoju działalności operacyjnej.

Reklama

- Rezultaty Grupy Kredyt Inkaso w zakończonym roku obrotowym nie odpowiadają w pełni naszym ambicjom i potencjałowi, natomiast są konsekwencją burzliwych pierwszych miesięcy minionego roku oraz świadomych decyzji w zakresie nakładów inwestycyjnych i operacyjnych, związanych z konsekwentnie realizowaną strategią rozwoju. Jej celem jest umożliwienie Kredyt Inkaso znacznego zwiększenia skali działalności w kolejnych okresach oraz generowania wysokiej rentowności - podkreśla Paweł Szewczyk, Prezes Zarządu Kredyt Inkaso SA.

- Przejawem pozytywnego oddziaływania nowego wiodącego akcjonariusza na działalność Kredyt Inkaso był sukces emisji obligacji o łącznej wartości nominalnej ponad 240 mln PLN. Pozyskane finansowanie umożliwiło realizację znaczących inwestycji w portfele wierzytelności. Przyspieszenie inwestycyjne nastąpiło w drugiej połowie roku obrotowego, czego wynikiem jest przekroczenie poziomu 175 mln PLN inwestycji w portfele wierzytelności - dodaje Piotr Podłowski, Wiceprezes Zarządu Kredyt Inkaso SA.

Obsługa nabytych w roku obrotowym 2016/2017 pakietów wierzytelności, których wartość w cenie nabycia osiągnęła rekordowy poziom, oznaczała jednocześnie zwiększony poziom kosztów, podobnie jak poszukiwanie nowych rynków oraz rozwój na dotychczasowych rynkach - w tym na rynku chorwackim, na którym spółka nabyła pierwszy portfel wierzytelności. Znaczne koszty związane były również z usprawnianiem procesów biznesowych, rozwojem struktury organizacyjnej i pozyskiwaniem doświadczonych menedżerów czy też wyższymi kosztami działalności operacyjnej z racji dostosowania operacji do zmieniających się przepisów o egzekucji komorniczej i komornikach sądowych. Warto jednocześnie zwrócić uwagę na bezgotówkową, księgową korektę wartości posiadanych wierzytelności, która pomniejszyła przychody o 21,3 mln PLN (do 112,2 mln PLN, -17% rdr), istotnie zaburzając również porównywalność w zakresie raportowanych zysków. W rezultacie, o ile w roku finansowym 2016/2017 Grupa Kredyt Inkaso zanotowała 142,0 mln PLN wpłat gotówkowych od dłużników (poziom zbliżony do 2015/2016 - 151,8 mln PLN), o tyle poniosła 15,1 mln PLN kosztów ogólnego zarządu (+29% rdr) oraz 37,5 mln PLN pozostałych kosztów działalności podstawowej (+42% rdr). Skonsolidowany zysk operacyjny spadł w porównaniu do roku finansowego 2015/2016 o 63%, do 25,3 mln PLN, a wykazany księgowo zysk netto zniżył się o 84%, do 6,4 mln PLN.

- W drugiej połowie roku obrotowego przystąpiliśmy do realizacji strategii na lata 2016-2018. Podjęliśmy szereg działań, mających na celu optymalizację procesów biznesowych i wdrożenia nowych narzędzi IT, wspierających poprawę efektywności w procesie zarządzania wierzytelnościami. Zainicjowaliśmy także przebudowę struktury organizacyjnej Grupy w celu poprawy przepływu informacji i zbudowania mocnych podstaw do rozwoju w kolejnych latach, zarówno w zakresie obsługi nowych produktów w obszarze zarządzania wierzytelnościami tj. utilities, produkty consumer finance, jak też wejścia na kolejne rynki zagraniczne - mówi Prezes Paweł Szewczyk.

Grupa Kredyt Inkaso w kolejnych latach zamierza kontynuować rozwój inwestycji w wierzytelności na rynku polskim i na rynkach zagranicznych, gdzie wypracowała już silną pozycję w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W szczególności zamierza rozwijać skalę działalności na nowym dla niej rynku chorwackim oraz zbudować struktury operacyjne na rynkach Europy Zachodniej. Po zakończeniu inwestycji w narzędzia IT zamierza również oferować usługi serwisowe zarządzania portfelami wierzytelności dla partnerów zewnętrznych i koinwestorów.

Kredyt Inkaso

Kredyt Inkaso należy do czołówki firm zarządzających wierzytelnościami, co zawdzięcza profesjonalizmowi działania, połączonemu z fachowym doradztwem. Grupa Kapitałowa Kredyt Inkaso skutecznie działa w 5 krajach Europy Środkowo-Wschodniej, tj. w Polsce (w 2001 r. pierwszy inwestor pakietów wierzytelności), Rosji, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Spółka podjęła również kroki, aby rozpocząć działalność w innych krajach regionu CEE oraz w Europie Zachodniej.

Kredyt Inkaso to jeden z nielicznych podmiotów, mających kompetencje w likwidacji portfeli zabezpieczonych hipotecznie. Grupa Kredyt Inkaso zapewnia również partnerom pełną obsługę procesu inwestycyjnego - od wyszukania i wyceny portfela, przez opiniowanie nabycia, a kończąc na likwidacji portfela wraz z ewentualnym odkupieniem go po określonym czasie obsługi. Osoby zadłużone znajdują w Grupie Kredyt Inkaso zrozumienie dla ich sytuacji oraz fachową pomoc doradców finansowych.

Od 2007 roku Kredyt Inkaso SA jest spółką notowaną na rynku głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Opr. KM

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »