Ropa w Nowym Jorku minimalnie w górę, a PMI w przemyśle Chin jeszcze mocniej w dół
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku minimalnie rosną. Inwestorzy poznali dane o PMI w przemyśle Chin, który w kwietniu okazał się jeszcze niższy niż to wstępnie wyliczano - informują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 59,16 USD, po zwyżce o 1 centa.
Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 7 centów do 66,39 USD za baryłkę.
Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w kwietniu 48,9 pkt. wobec 49,6 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe wyliczenia HSBC Holdings i Markit Economics.
Wstępnie szacowano PMI na poziomie 49,2 pkt. Analitycy spodziewali się zaś w IV 49,4 pkt.
Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze, a poniżej 50 kurczenie się sektora.
- Wpływ tych danych na rynek ropy to osłabianie się popytu na paliwa - mówi Ric Spooner, główny strateg CMC Markets w Sydney.
Chiny są długim największym po USA odbiorcą ropy na świecie.
Ropa w USA staniała w piątek o 48 centów do 59,15 USD za baryłkę.
Od początku 2015 r. ropa w USA zdrożała o 11 proc.
