Umowa BGK i Feerum

Przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) podpisali z Feerum S.A. umowę wykupu wierzytelności dotyczącą polskiego eksportu na Ukrainę.

Przedstawiciele Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) podpisali z Feerum S.A. umowę wykupu wierzytelności dotyczącą polskiego eksportu na Ukrainę.

Jest to największe w historii programu rządowego Finansowe Wspieranie Eksportu wykorzystanie wykupu wierzytelności jako instrumentu finansującego dostawę za granicę. Kwota, której dotyczy transakcja, to 30,25 mln EUR.

Feerum S.A. jest jednym z największych w Polsce producentów kompleksowych zespołów suszarniczo - magazynowych. Spółka podpisała kontrakt eksportowy na dostawę silosów z ukraińską firmą Epicentr K LLC. Umowa podpisana z BGK dotyczy natomiast wykupu wierzytelności z tytułu powyższego kontraktu. To pierwsza tego typu transakcja na rynku polskim dotycząca eksportu na Ukrainę.

Reklama

- Pomagamy polskim eksporterom rozwijać biznes, jesteśmy z nimi w 62 krajach na 6 kontynentach. Tym bardziej cieszy nas podpisanie, po raz pierwszy w historii programu rządowego Finansowe Wspieranie Eksportu, umowy wykupu wierzytelności finansującej eksport na Ukrainę.

W dodatku na tak dużą kwotę - 30,25 mln EUR. Jest to największy z dotychczas zrealizowanych wykupów eksportowych. Oferowany przez BGK instrument wsparcia eksportu daje beneficjentowi możliwość m.in. przeznaczenia środków na zwiększenie obrotów, umożliwia zaoferowanie importerowi lepszych warunków płatności i eliminuje ryzyko finansowe związane z nieuregulowaniem przez importera zobowiązania. - mówi Karol Rozenberg, ekspert ds. sprzedaży finansowania handlu w BGK.

Wykup wierzytelności ogranicza ryzyko braku zapłaty ze strony kontrahenta za otrzymany towar lub zrealizowaną usługę. Pieniądze nie przekraczają granicy a BGK wypłaca środki bezpośrednio na rachunek polskiego eksportera.

- Podpisanie umowy z BGK umożliwia nam sfinansowanie całości kontraktu i znacznie ułatwia prowadzenie działalności eksportowej oraz współpracę z naszym ukraińskim partnerem. Dzięki wykupowi wierzytelności, importer uzyskuje łatwy dostęp do atrakcyjnego finansowania w postaci długoterminowego zobowiązania handlowego, które w porównaniu z kredytem jest rozwiązaniem prostszym i bardziej korzystnym. Bardzo cieszymy się ze współpracy, tym bardziej, że jest to pierwsza tego typu transakcja na rynku. - komentuje podpisanie umowy prezes Feerum S.A. Daniel Janusz.

Feerum to spółka, która w skali globu praktycznie nie ma konkurencji działającej tak kompleksowo w swojej branży. Co ważne, niemal 100 proc. swoich produktów wytwarza sama. Zlokalizowana jest w województwie dolnośląskim.

- Cieszę się, że w województwie dolnośląskim działają polskie firmy, które zdobyły i umacniają pozycję eksportową na rynkach europejskich i wschodnich. Wspierając je, pomagamy im się rozwijać, ale również przyczyniamy się do poprawy sytuacji gospodarczej naszego regionu i jego mieszkańców. - dodaje Ewa Nowak-Iskra, dyrektor Banku Gospodarstwa Krajowego, Region Dolnośląski.

Wierzytelności są ubezpieczone przez Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE). Od strony eksportera nie są wymagane inne zabezpieczenia co jest znacznym ułatwieniem dla polskiego przedsiębiorcy.

Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju - jedyna taka instytucja w Polsce. Bank aktywnie wspiera rozwój społeczno-gospodarczy kraju. Realizując strategiczne projekty rozwojowe, finansuje m.in. największe inwestycje infrastrukturalne, zwiększa dostęp Polaków do mieszkań oraz pobudza przedsiębiorczość polskich firm w kraju i za granicą. Jest inwestorem w funduszach, których aktywami zarządza Polski Fundusz Rozwoju.

Interia.pl oprac. mzb

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »