Wcale nie musisz być krezusem, żeby inwestować w złoto

Nie od dziś wiadomo, że inwestowanie w złoto to bezpieczny sposób lokowania kapitału. Przykład Amber Gold pokazuje jednak, że pieniądze można stracić nawet na złocie. Jak zatem inwestować w ten szlachetny kruszec, aby osiągnąć zyski i zabezpieczyć się na przyszłość?

Sposobów na inwestowanie w złoto jest kilka. Najprostsze wydaje się kupno samego kruszcu. Możemy również nabyć certyfikaty powiązane z ceną złota na świecie. Jeszcze inną opcją są fundusze, które inwestują w spółki mające związki z rynkiem złota.

Najbezpieczniejszą inwestycją jest zakup złota w fizycznej formie. Trzeba przy tym pamiętać o pewnych zasadach.

- Po pierwsze musimy kupić to złoto w dobrej cenie [...]. Powinniśmy poszukać dilera, który pobiera bardzo niską marżę [...]. Oczywiście nie kupujemy biżuterii, ale sztabki lub monety bulionowe - mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl ekonomista Paweł Majtkowski.

Reklama

Co ważne, taka sztabka nie musi wcale kosztować fortuny. Te najmniejsze - jedno- i kilkugramowe - będą nasze już za kilkaset złotych.

Na co zwrócić zaś uwagę, jeśli chcemy zainwestować w fundusze lub inne instrumenty finansowe powiązane z kursem złota? Przede wszystkim na opłaty wynikające z podpisanej umowy, które poniesiemy.

W przeciwieństwie do kursu złota na ich wysokość mamy bowiem wpływ. Poza tym miejmy na względzie to, aby nasza inwestycja była możliwie bezpieczna.

infoWire.pl
Dowiedz się więcej na temat: złoto | inwestowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »