Wsparcie cen ropy naftowej ze strony saudyjskich i rosyjskich polityków

Na odbywającym się obecnie Światowym Kongresie Energii w Stambule, saudyjski minister energii Khalid al-Falih zasugerował, że szczegóły porozumienia, wstępnie zatwierdzonego w Algierii pod koniec września, mogą być ustalone już na listopadowym posiedzeniu krajów OPEC. Falih po raz kolejny zaprosił Rosję do dołączenia do porozumienia - o czym w pozytywnym tonie wypowiedział się potem Władimir Putin. Rosyjski prezydent potwierdził chęć Rosji do współpracy z OPEC w zakresie stabilizacji cen ropy naftowej poprzez zamrożenie lub cięcie produkcji.

Mimo że poniedziałkowa sesja na rynku ropy naftowej rozpoczęła się słabo, to już późniejsze godziny przyniosły diametralną zmianę nastrojów.

Notowania amerykańskiej ropy WTI nie tylko zdołały utrzymać się powyżej psychologicznej bariery 50 USD za baryłkę, to jeszcze poszybowały do okolic 51 USD za baryłkę, czyli rejonu tegorocznych maksimów.

Stronie popytowej na rynku ropy naftowej wczoraj pomogły spekulacje dotyczące porozumienia producentów tego surowca w sprawie solidarnego cięcia produkcji.

Wypowiedzi polityków z Arabii Saudyjskiej i Rosji zostały przez inwestorów odczytane jako sygnał, że porozumienie jest jednak możliwe.

Reklama

Oczywiście nie niweluje to wszystkich wątpliwości, związanych przede wszystkim z nastawieniem Iranu do cięcia wydobycia. O dalsze wzrosty w krótkim terminie może być ciężko nie tylko ze względów fundamentalnych, lecz także z uwagi na bliskość poziomu oporu, wyznaczonego przez czerwcowe maksimum w okolicach 51,50 USD za baryłkę.

Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne.

Miniony tydzień na rynku miedzi zakończył się wyraźnym spadkiem cen tego surowca.

Niemniej, już w piątek notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych delikatnie odbiły w górę, a wczoraj zwyżka przekroczyła jeden procent, wynosząc notowania tego surowca w okolice 2,20 USD za funt.

Poniedziałkowy optymizm inwestorów na rynku miedzi wynikał z dwóch głównych czynników. Pierwszym z nich był powrót Chin na globalny rynek finansowy po tygodniowym świętowaniu. Tymczasem drugim był ogólny większy apetyt inwestorów na ryzyko, powiązany m.in. z amerykańskimi sondażami wyborczymi pokazującymi przewagę Hillary Clinton, uważanej za "mniej ryzykowną" kandydatkę na prezydenta USA.

Dzisiaj rano cena miedzi w USA utrzymuje się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Okolice 2,20-2,21 USD za funt są obecnie najbliższym technicznym poziomem oporu.

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

...........................................

Ropa najdroższa od czerwca po wypowiedzi Putina

Ropa naftowa WTI handluje dziś w pobliżu 4-miesięcznego szczytu na poziomie 51,48 dolarów za baryłkę, po tym jak prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, iż jego kraj jest gotów do współpracy z OPEC w ograniczeniu produkcji surowca.

Również ropa Brent handluje w pobliżu osiągniętego wczoraj rocznego maksimum na poziomie 53,70 dolarów za baryłkę. Ropa mogłaby być jeszcze droższa, gdyby nie komentarz Igora Sechina - CEO rosyjskiego giganta naftowego Rosneftu PJSC, kóry zapowiedział, iż jego koncern nie zmniejszy produkcji.

Dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Faith Birol powiedział, iż wzrost cen ropy powyżej poziomu 60 dolarów za baryłkę może wpłynąć na wzrost amerykańskiej produkcji ze złóż łupkowych. Natomiast analitycy Goldman uważają, iż sukces porozumienia w spawie wprowadzenia limitów produkcji przez państwa OPEC wciąż stoi pod znakiem zapytania.

Funt brytyjski handluje już poniżej poziomu 1,23 dolara, tracąc 4 dzień z rzędu. Sekretarz ds. Brexitu David Davis powiedział, że tani funt wspiera mocno eksporterów. Wprowadzenie w życie artykułu 50 Traktatu Europejskiego, formalizującego start negocjacji w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, wiąże się z batalią prawną, gdyż premier Theresa May stara się o jego zastosowanie bez poprzedzającego go głosowania w brytyjskim parlamencie.

Para GBPUSD obecnie traci 0,8 proc. handlując w okolicy poziomu 1,2270. Para EURGBP zyskuje około 0,2 proc. handlując w pobliżu poziomu 0,9030. Para GBPPLN handluje stabilnie w pobliżu poziomu 4,74 zł.

Akcje Samsunga tracą dziś prawie 10 proc., po tym jak spółka ogłosiła, iż została zmuszona zakończyć produkcję flagowego smartfona Galaxy Note 7. Zdarzały się przypadki spalenia baterii nawet w poprawionej wersji tego modelu.

Wartość tego potentata elektroniki użytkowej spadła o ponad 17 mld dolarów po tym ogłoszeniu. Problemy Samsunga wspierają notowania jego głównego rywala, czyli firmy Apple, której najnowszy model Iphone 7 cieszy się rekordowym popytem.

Dlatego też akcje Apple'a są obecnie najdroższe od 2015 roku. Inwestorzy oczekują jeszcze na planowaną pod koniec miesiąca premierę pierwszego smartphona Google'a o tajemniczej nazwie Pixel.

Andrzej Kiedrowicz

Chief Operating Officer

KOI Capital

NOTOWANIA ROPY ONLINEW poniedziałek ropa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożała o 1,54 USD, czyli 3,1 proc., do 51,35

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: minister energii | Rosja | ropa naftowa | OPEC | Arabia Saudyjska | cena ropy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »