Wzrosty na Wall Street po danych z rynku pracy i wynikach Wal-Mart

Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła wzrosty głównych indeksów po najnowszych danych z amerykańskiego rynku pracy oraz dobrych wynikach kwartalnych sieci detalicznej Wal-Mart. Indeks Dow Jones zanotował kolejny historyczny rekord.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,23 proc., do 17 652,79 pkt.

S&P 500 zyskał 0,05 proc. i wyniósł 2039,33 pkt.

Nasdaq Comp. wzrósł o 0,11 proc. i wyniósł 4680,14 pkt.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła do 290 tys. z 278 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 280 tys.

Wskaźnik pozostaje poniżej poziomu 300 tys. już dziewiąty tydzień z rzędu. Jego czterotygodniowa średnia wzrosła do poziomu 285 tys. z 279 tys. tydzień wcześniej, kiedy to była najniższa od 14 lat.

Reklama

W trakcie sesji mocno rósł kurs akcji DreamWorks Animation, po tym jak na rynek napłynęły informacje, że spółkę zamierza przejąć koncern Hasbro.

Nieznacznie rósł kurs spółki Procter & Gamble, gdy firma poinformowała, że sprzedała koncernowi Berkshire Hathaway markę Duracell.

Po publikacji wyników kwartalnych rósł kurs największej na świecie sieci detalicznej Wal-Mart. Skorygowany zysk na akcję spółki w III kw. 2014 r. wyniósł 1,15 USD. Analitycy spodziewali się zysku na poziomie 1,12 USD na akcję.

Wal-Mart spodziewa się w czwartym kwartale zysku na akcję w przedziale 1,46-1,56 USD wobec szacowanych przez analityków 1,57 USD.

Wyniki podał też Viacom Inc., właściciel sieci MTV i Paramount Pictures. Spółka zanotowała skorygowany zysk na akcję w wysokości 1,71 USD. Analitycy spodziewali się zysku 1,68 USD na akcję.

"Sezon wynikowy dobiega końca, ostatnia faza sezonu prezentacji wyników za III kwartał jest bardzo dobra" - ocenił Bill Stone, główny strateg rynkowy w PNC Asset Management Group.

Z ponad 450 spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500, które podały dotychczas swoje wyniki za III kwartał, prawie 80 proc. zaprezentowało raporty lepsze od oczekiwań analityków na poziomie zysku netto. 60 proc. pokazało natomiast lepsze od oczekiwań rynku przychody - wynika z danych Bloomberga.

W czwartek ceny ropy naftowej spadły poniżej poziomu 79 USD z baryłkę i są najniższe od ponad czterech lat. Ceny ropy Brent spadły od lipca już o 30 proc.

Na 27 listopada zaplanowane jest spotkanie przedstawicieli krajów OPEC, którzy mają zdecydować w sprawie rozmiaru produkcji. Część członków kartelu wyraziło już chęć i gotowość do ograniczenia produkcji. Jego najbardziej wpływowy członek, Arabia Saudyjska, dotychczas nie poparł jednak tej propozycji, co doprowadziło do wzrostu spekulacji, że kraj ten bardziej obawia się spadku udziału w rynku niż dalszego spadku cen surowca.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Wall Street
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »