Ropa lekko drożeje, a jej zapasy spadły o ponad 2 mln b.
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko rosną. Zapasy tego surowca w USA spadły o ponad 2 mln baryłek - informują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na lipiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 59,05 USD, po zwyżce o 7 centów.
Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 13 centów do 65,16 USD za baryłkę.
Zapasy ropy naftowej w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 2,67 mln baryłek, czyli 0,6 proc., do 482,16 mln baryłek - poinformował w środę amerykański Departament Energii (DoE).
Analitycy spodziewali się zaś ich spadku o 1,75 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 0,55 mln baryłek, czyli 0,4 proc. do 127,72 mln baryłek - podał DoE. DoE podał też, że zapasy benzyny spadły w tym czasie o 2,77 mln baryłek, czyli o 1,2 proc., do 223,94 mln baryłek.
Zapasy ropy w USA, które są obecnie blisko najwyższych poziomów od 85 lat, nadal będą mieć wpływ na notowania tego surowca na giełdach paliw - oceniają analitycy Goldman Sachs Group Inc., Deutsche Banku i Citigroup.
Ropa w USA zdrożała podczas poprzedniej sesji o 99 centów do 58,98 USD za baryłkę na zamknięciu handlu. Od początku 2015 r. ropa w Nowym Jorku zdrożała o 11 proc.
