Słaby dolar sprzyja odbiciu złota w

Po nieudanej, już drugiej z kolei w tym roku próbie pokonania poziomu 1300 USD za uncję cena złota zaczęła wyraźnie zniżkować, zbliżając się do poziomu 1200 USD za uncję. Notowania tego kruszcu nie zdążyły jednak przetestować tej ważnej technicznej bariery, gdyż wcześniej odbiły w górę i obecnie znajdują się one powyżej poziomu 1230 USD za uncję.

Po nieudanej, już drugiej z kolei w tym roku próbie pokonania poziomu 1300 USD za uncję cena złota zaczęła wyraźnie zniżkować, zbliżając się do poziomu 1200 USD za uncję. Notowania tego kruszcu nie zdążyły jednak przetestować tej ważnej technicznej bariery, gdyż wcześniej odbiły w górę i obecnie znajdują się one powyżej poziomu 1230 USD za uncję.

Strona popytowa na rynku złota jest w ostatnich dniach ewidentnie wspierana przez sytuację na rynkach walutowych. Amerykański dolar kontynuuje swój zjazd w dół: kurs eurodolara w tym tygodniu przekroczył już poziom 1,15, a najsłynniejszy indeks tej waluty, U.S. Dollar Index, zamknął poniedziałkową sesję na poziomie 94,90 pkt., czyli na najniższym poziomie od jesieni ubiegłego roku. Słabość amerykańskiej waluty ma wpływ na notowania złota, gdyż USD i cena kruszcu są ze sobą negatywnie skorelowane.

Ciosem dla dolara były kolejne przeszkody w poparciu dla reformy służby zdrowia w USA, która miałaby zastąpić Obamacare. To wzbudziło obawy o to, że administracja Donalda Trumpa nie jest na tyle silna, by przeforsować swoje rozwiązania. Dodatkowo, dolarowi nie pomagają także amerykańskie władze monetarne - w swoim ubiegłotygodniowym wystąpieniu Janet Yellen miała mniej jastrzębie nastawienie niż oczekiwano, co w połączeniu z rozczarowującymi piątkowymi danymi dotyczącymi inflacji w USA stanowiło mieszankę osłabiającą USD i wspierającą złoto.

Reklama

Nie zmienia to faktu, że kruszec ten z długoterminowego punktu widzenia wciąż tkwi w wyraźnym trendzie spadkowym. Na razie nie ma fundamentalnych przesłanek do wzrostu notowań złota w kilkutygodniowej perspektywie, natomiast nie jest wykluczone, że cena kruszcu będzie rosła w najbliższych dniach na fali optymizmu. Pierwszym testem siły strony popytowej będą okolice 1240 USD za uncję, a później rejon 1255-1260 USD za uncję.

Paweł Grubiak, Prezes Zarządu, Doradca Inwestycyjny w Superfund TFI, 2017.07.18

Superfund.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »