300 mln euro poszło z pyłem
Ograniczenie ruchu samolotów z powodu pyłu z islandzkiego wulkanu kosztowało europejskie porty lotnicze blisko 300 mln euro - poinformowało stowarzyszenie ich operatorów ACI podczas swego dorocznego posiedzenia w Mediolanie.
Liczba odprawionych pasażerów zmniejszyła się z tego powodu o 17 mln.
Jak oświadczył ACI, wywołany erupcją pyłu kryzys "w zasadzie udaremnił poprawę sytuacji", jaką zapowiadał wzrost ruchu pasażerskiego w I kwartale bieżącego roku o 5,2 proc. Perspektywy rezerwacji na sezon letni są wprawdzie obiecujące, ale utrzymuje się groźba erupcji innych wulkanów.
Operatorzy portów lotniczych spodziewają się w tym roku wzrostu obrotów tylko o 3 proc., gdyż utrzymujący się kryzys finansowy i słaby wzrost gospodarczy hamują popyt na przewozy.
Od połowy kwietnia pył wulkaniczny z islandzkiego wulkanu Eyjafjoell utrudniał ruch lotniczy nad Europą. Odwołano łącznie ponad 100 tysięcy lotów.