Bank Japonii rusza na pomoc rynkom

Program ma na celu wsparcie gospodarki, sponiewieranej przez spadające ceny oraz bardzo mocnego jena.

Japońska waluta wzrosła do poziomu najwyższego od 14 lat. W zeszłym tygodniu umocniła się do poziomu 84,83 jenów za dolara i był to najwyższy poziom od 1995 roku.

Bank zaznaczył też, że "jeżeli na rynku wystąpi niedobór płynności, to jesteśmy gotowi do zapewnienia dodatkowych środków dla gospodarki", powiedział dyrektor banku, Masaaki Shirakawa.

- BOJ stoi w obliczu olbrzymiej presji ze strony rynków i rządu, więc chce pokazać, że działa, i to działa skutecznie. Bank Japonii rozumie doskonale też, że ryzyko deflacji znacząco się zwiększyło - powiedział Junko Nishioka, główny ekonomista w RPS Securities Japan Ltd. w Tokio.

Bank centralny Japonii pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Główna stopa procentowa wynosi więc nadal 0,10 proc.

- Efektywna stopa procentowa wynosi de facto zero. Nie należy się spodziewać, aby bank obniżył jeszcze stopy - powiedział Shirakawa.

Zdaniem Banku Japonii wzrost gospodarczy w Japonii, który wyniósł w III kwartale 4,8 proc. rdr, oznacza, że gospodarka odbiła się od dna i będzie dalej rosła w umiarkowanym tempie, przynajmniej do połowy roku fiskalnego 2010.