Bhutan wprowadzi najwyższy na świecie podatek turystyczny - 200 dol. dziennie od osoby

Bhutan wprowadzi od września najwyższy podatek turystyczny na świecie - informuje tamtejszy dziennik "Kuensel". Turyści w "ostatnim królestwie w Himalajach" będą musieli płacić 200 dolarów dziennie za osobę "na rzecz zrównoważonego rozwoju".

Na razie, ze względu na pandemię Covid-19, odwiedzanie tego kraju jest niemożliwe, ale granice zostaną otwarte 23 września.

Dziennik cytuje przedstawicieli rządu, którzy argumentują, że kraj powinien stać się miejscem dla "jakościowych" podróżnych i należy powstrzymać masową turystykę. Ustawa o podatku turystycznym została przyjęta w czerwcu.

To posunięcie będzie uważnie obserwowane przez inne rządy i agencje turystyczne w innych krajach - zauważa brytyjski dziennik "Financial Times". 

Gazeta wskazuje na wątpliwości, jakie mają operatorzy turystyczni w Bhutanie, którzy obawiają się, że opłata zahamuje ruch turystyczny, a jest on niezwykle potrzebny, by ożywić sektor znajdujący się w stagnacji ze względu na pandemię Covid-19.

Reklama

Bhutan jest krajem buddyjskim położonym w Himalajach oraz sąsiadującym z Indiami i Tybetem. Królestwo stara się chronić przed wpływami z zagranicy i utrzymuje stosunki dyplomatyczne tylko z 54 krajami, wśród których nie ma takich państw, jak Francja, Wielka Brytania, USA, czy Rosja.

Polska nawiązała stosunki dyplomatyczne z Królestwem Bhutanu 29 listopada 2012 roku.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Himalaje | turystyka górska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »