Byle wilk syty i owca...

Polska zgodzi się na budowę nowego gazociągu lub łącznika omijającego Ukrainę pod warunkiem, że transport gazu przez Ukrainę zostanie utrzymany na dotychczasowym poziomie - poinformowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Polska zgodzi się na budowę nowego gazociągu lub łącznika omijającego Ukrainę pod warunkiem, że transport gazu przez Ukrainę zostanie utrzymany na dotychczasowym poziomie - poinformowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

W tej chwili Rosja eksportuje na zachód za pośrednictwem ukraińskich rurociągów 100 mld metrów sześciennych gazu. Jeśli ta ilość nie zostanie zmniejszona, Polska będzie gotowa pośredniczyć w dodatkowych dostawach rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej - powiedział rzecznik MSZ, Grzegorz Dziemidowicz.

"Uważamy - i takie jest stanowisko Polski - że doskonale można dodatkowe ilości gazu, czy też źródeł energii przesyłać z Rosji do Europy Zachodniej poprzez Polskę, nie umniejszając dotychczasowych przebiegów przez Ukrainę istniejących linii" - mówił rzecznik. Niewykluczone, że negocjacje w tej sprawie rozpoczną się jeszcze w tym roku. Zapoczątkować je może wizyta rosyjskiego ministra spraw zagranicznych, Igora Iwanowa, planowana na 22 listopada.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: pod warunkiem | Polskie ministerstwo | Wilk | owca | wilk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »